Gala XTB KSW 101 przyniesie walkę, do której miało dojść kilka miesięcy temu. W starciu tym utalentowany Ramzan Jembiev zmierzy się z będącym po dwóch wygranych z rzędu El Hadjim Ndiaye.

Bilety na XTB KSW 100 w sprzedaży na Ticketmaster.fr

El Hadji Ndiaye miał zmierzyć się z Ramzanem Jembievem w kwietniu tego roku podczas pierwszej gali KSW w Paryżu. Jembiev musiał jednak wycofać się z pojedynku z powodu kontuzji barku. Ndiaye zadebiutował więc w okrągłej klatce w starciu z niepokonanym Nicolae Bivolem z Mołdawii. We wszystkich trzech rundach starcia panowie rywalizowali głównie w parterze, w którym obaj mieli próby poddań, obaj szukali skończenia przed czasem i obaj wychodzili cało z opresji i pułapek zastawionych przez przeciwnika. Walka była bardzo wyrównana, ale ostatecznie Ndiaye okazał się w niej skuteczniejszy, co zapewniło mu wygraną na punkty. Po starciu El Hadji nie krył radości i dumy z wygranej na gali KSW.

– Zaszczytem było dla mnie walczyć na dużej paryskiej gali, dla świetnej organizacji, która naprawdę szanuje zawodników. To było magiczne. Chciałem podziękować KSW za zaufanie i rywalowi za tę przepiękną walkę.

Dzięki ostatniej wygranej Ndiaye jest dziś po dwóch tryumfach z rzędu. Wcześniej odniósł zwycięstwo na gali Cage Warriors. Ndiaye rywalizuje w zawodowym MMA od roku 2018. Wywodzący się z Senegalu i reprezentujący Francję zawodnik początkowo bił się nad Loarą, gdzie zdobył pierwsze trzy zwycięstwa i wywalczył mistrzowski pas lokalnej organizacji L'Arène Des Sacres. Potem zaczął rywalizować w Anglii, trafił pod skrzydła brytyjskiej organizacji Cage Warriors i stoczył tam trzy pojedynki. Ndiaye w zawodowym rekordzie ma osiem konfrontacji, z których sześć wygrał.

Ramzan Jembiev wkroczy do klatki KSW po raz czwarty w karierze. Ostatni raz rywalizował w styczniu, kiedy to na gali XTB KSW 90 stanął do rywalizacji z młodym i perspektywicznym zawodnikiem z Wenezueli, Isaim Ramosem, i nie dał mu rady. Po pierwszych kopnięciach wyprowadzonych z obu stron Ramos wciągnął rywala do parteru, złapał go z pleców w technikę kończącą i poddał już w pierwszej minucie walki. Przegrana ta przerwała świetną serię pięciu tryumfów z rzędu w wykonaniu Ramzana.

Debiutując w okrągłej klatce na gali KSW 79 Jembiev w efektownym stylu znokautował Murilo Delfino. Nokaut został wybrany najlepszym skończeniem wieczoru, a video z tej akcji błyskawicznie podbiło media społecznościowe. W drugiej walce stanął do rywalizacji z Fabianem Łuczakiem i poddał go już w pierwszej rundzie. Przed wejściem do KSW Ramzan był po trzech wygranych z rzędu. Szedł jak burza przez kolejne pojedynki, w większości wygrywając przed czasem. Dziś ma na swoim koncie pięć wygranych. Trzy razy nokautował rywali, a raz zwyciężył przez poddanie. Teraz będzie chciał powrócić na drogę zwycięstw i udowodnić, że ostatnia przegrana była tylko wypadkiem przy pracy.

Starcie Ramzana Jembieva i El Hadjim Ndiaye zapowiada się na mocny pojedynek utalentowanych zawodników reprezentujących Francję. Który jednak z nich wyjdzie z tego boju zwycięsko? Przekonamy się już 20 grudnia w Paryżu.