Aktualności | News

Droga do XTB KSW 104 – Roman Szymański i Maciej Kazieczko

 

Podczas gali XTB KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim zderzy się z sobą dwóch byłych pretendentów do pasa. Roman Szymański zmierzy się z Maciejem Kazieczką. 

Bilety na XTB KSW 104 w sprzedaży na eBilet.pl

Roman Szymański wejdzie do okrągłej klatki już po raz szesnasty w karierze. Ostatni raz walczył w czerwcu zeszłego roku, kiedy to stanął do rywalizacji z doświadczonym Marcinem Heldem. Panowie zaprezentowali w walce całe piękno MMA. Fani mogli więc podziwiać efektowne akcje w stójce, walkę w klinczu pod siatką i próby poddań w parterze. Ostatecznie konfrontacja rozegrała się na pełnym dystansie, a jej zwycięzcą został Marcin Held. Po starciu Szymański napisał w mediach społecznościowych:

– Sukces! Bo tak na dziś, z pełną świadomością i odpowiedzialnością, mogę określić swoje jestestwo! Niestety nie zawsze jest poparty wygraną walką, bo taki jest ten sport... Brutalny, bezwzględny, dający mnóstwo emocji i adrenaliny... Bez czego nie potrafiłbym już pewnie żyć. Na dzień dzisiejszy stoją za mną ludzie pełni pasji, chęci rozwoju i zdobywania coraz to większych umiejętności, a co za tym idzie – osiągnięć! Nie tylko sportowych, ale też życiowych i osobistych.

Roman Szymański przegrał ostatnie trzy pojedynki. Po raz pierwszy w karierze znalazł się w takiej sytuacji. Wcześniej był na fali czterech tryumfów z rzędu i jest zdeterminowany, aby wrócić na drogę zwycięstw. 

Szymański jest bardzo doświadczonym zawodnikiem. W zawodowym MMA rywalizuje od roku 2012, a na swoim koncie ma 26 konfrontacji, z których 17 wygrał. Znany jest z widowiskowego stylu walki i zdobycia aż sześciu bonusów za najlepsze starcia wieczoru. Jest też zawodnikiem przekrojowym, których tyle samo razy w karierze wygrywał nokautując, jak i poddając swoich rywali.

Maciej Kazieczko wkroczy do okrągłej klatki po raz trzynasty. W lipcu zeszłego roku zmierzył się z Welissonem Paivą. Panowie dali niesamowitą walkę w stójce. Obaj przeżywali w niej trudne chwile, ale to Welisson, który wszedł do pojedynku dosłownie w ostatniej chwili jako zastępca, okazał się skuteczniejszy i lepiej trafiał Kazieczkę. Pod koniec trzeciej rundy ponownie dobrze zaatakował, Polak zachwiał się na nogach, a Paiva ruszył z ciosami i ostatecznie rozbił Kazieczkę kończąc walkę przed czasem. Starcie było tak efektowna, że zostało wybrana najlepszym pojedynkiem wieczoru, a po nim Maciej napisał w mediach społecznościowych:

– Dziękuję wszystkim, którzy są ze mną w dobrych i złych chwilach. Za świetnie wykonaną pracę dziękuję mojemu narożnikowi, trenerom oraz sparingpartnerom.

Maciej Kazieczko jest w podobnej sytuacji do swojego rywala. Przegrał ostatnie dwie walki w klatce KSW. Wcześniej był po dwóch wygranych z rzędu. Szuka więc swojej szansy, aby powrócić na drogę zwycięstw.

Maciej Kazieczko jest zawodnikiem, który zawsze daje efektowne walki i dąży w nich do nokautu. Do tej pory sześć z dziewięciu wygranych starć zakończył posyłając rywali na deski. Dwa razy został wyróżniony bonusem za najlepszy nokaut i tyle samo za najlepszą walkę wieczoru. Trzy razy wygrywał już w pierwszej rundzie.

Starcie Romana Szymańskiego z Maciejem Kazieczką zapowiada się na niesamowicie zacięty i efektowny pojedynek. Który z zawodników wyjdzie jednak z klatki jako tryumfator? Przekonamy się już 8 marca podczas gali XTB KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim.

 

 

 

Inne wpisy