Drugą walką wieczoru gali KSW 70 będzie mocne starcie w wadze ciężkiej pomiędzy Ricardo Praselem i powracającym do organizacji Danielem Omielańczukiem.

Bilety na galę KSW 70 dostępne są w serwisie eBilet.pl.

Transmisję z gali KSW 70 w Polsce, Szwecji, Norwegii, Danii, Finlandii, Islandii, Estonii, na Litwie i na Łotwie będzie można oglądać w serwisie Viaplay w ramach regularnej subskrypcji Viaplay Total. We wszystkich innych krajach, poza wymienionymi powyżej, transmisję z gali KSW 70 można oglądać w serwisie KSWTV.COM. Start wydarzenia o godzinie 19:00.

Ricardo Prasel zadebiutował w okrągłej klatce podczas gali KSW 68 i zmierzył się w niej z byłym pretendentem do pasa mistrzowskiego, Michałem Kitą. Brazylijczyk o niemieckich korzeniach w pierwszej rundzie boju był rozbijany przez Kitę potężnymi ciosami i łokciami. Okazało się jednak, że to za mało na niesamowicie wytrzymałego Prasela. Ricardo nie tylko przetrwał trudne chwili, ale w drugiej odsłonie walki przejął inicjatywę i sam rozbił Michała w parterze. Zwycięstwo to zagwarantowało mu wejście do rankingu najlepszych zawodników wagi ciężkiej KSW na miejsce trzecie.

Co ciekawe, Prasel przygodę ze sportem zaczął od piłki nożnej. W wieku osiemnastu lat przeniósł się do Europy i podpisał kontrakt z Chelsea, ale kontuzja wyeliminowała go z futbolu. Potem Ricardo zaczął treningi brazylijskiego jiu-jitsu i MMA. Pierwsze dziewięć zawodowych walk stoczył w Brazylii i wszystkie wygrał. Następnie zawalczył też w Japonii, USA i Zjednoczonych Emiratach Arabskich.

Ricardo jeszcze nigdy nie zakończył zwycięskiej walki na kartach sędziowskich. Dziesięć pojedynków wygrał już w pierwszej rundzie, najczęściej poddając swoich rywali, ale ma też na koncie nokauty. 

Daniel Omielańczuk jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników wagi ciężkiej w Polsce. W zawodowym MMA bije się od roku 2009 i ma dziś na swoim koncie trzydzieści dziewięć stoczonych pojedynków. Daniel wywodzi się ze sportów uderzanych. Bił się w muay thai, kickboxingu i sanda, a zanim wszedł do zawodowego świata MMA, walczył też z sukcesami na matach amatorskich.

Dla Daniela walka na KSW 70 będzie powrotem do polskiej organizacji. Swoją pierwszą walkę w białym jeszcze wówczas ringu Omielańczuk stoczył trzynaście lat temu na gali KSW 12. Z zaledwie jedną zawodową walką w rekordzie Daniel wystąpił w turnieju wagi ciężkiej, w którym musiał jednak uznać wyższość Konstantinsa Gluhovsa i Davida Olivy.

Po trudnym początku w zawodowym MMA, Daniel zaczął iść jak burza przez kolejne konfrontacje. W zaledwie trzy lata zanotował czternaście wygranych w siedemnastu walkach. Tryumfy te otworzyły mu drzwi do UFC, największej organizacji MMA na świecie. Pod banderą amerykańskiej marki Polak stoczył dziewięć pojedynków. Odniósł też jedno z najważniejszych zwycięstw w karierze – pokonał bardzo doświadczonego Aleksieja Olejnika.

Po rozstaniu się z UFC Daniel walczył dla marki ACB, potem ACA. W jej klatce stoczył dziesięć pojedynków i doszedł też do boju o pas wagi ciężkiej, ale musiał w nim uznać wyższość rywala.

Polak góruje doświadczeniem nad Praselem, ale Brazylijczyk udowodnił już, że doświadczenie rywali nie robi na nim wrażenia. Często mówi się o tym, że w wadze ciężkiej może wydarzyć się wszystko, a obaj zawodnicy potrafią kończyć rywali przed czasem. Czy i tym razem tak właśnie zakończy się ich bój? Przekonamy się już 28 maja w łódzkiej Atlas Arenie.