KSW - Martial Arts Confrontation - Offical KSW Federation website

Aktualności | News

Image description

03-06-2023

XTB KSW Colosseum 2 – wyniki

Wyniki gali XTB KSW Colosseum 2, która odbyła 3 czerwca na PGE Narodowym.

 

Mamed Khalidov rozbił Scotta Askhama

W walce wieczoru XTB KSW Colosseum 2 doszło do trzeciego starcia Mameda Khalidova ze Scottem Askhamem. We wcześniejszych dwóch konfrontacjach każdy z zawodników zdobył po jednej wygranej.

Po kilku kopnięciach Mamed złapał Scotta w klincz, ale to Anglik docisnął Khalidova do siatki. Po chwili siłowania doszło do obalenia i to Mamed znalazł się w górnej pozycji. Scott już na macie próbował wykluczać ręce rywala, ale Khalidov dobrze atakował z góry pojedynczymi ciosami. Pod koniec rundy Askham złapał nogę rywala i próbował poddania, ale Polak wyszedł z tej sytuacji.

Na początku drugiej rundy Mamed przechwycił nogę atakującego Scotta i przeniósł pojedynek na matę. Po chwili efektownie zdobył boczną pozycję i zaczął atakować ciosami. W pewnej chwili Anglik złapał nogę Mameda i próbował go poddać. Khalidov spokojnie jednak czekał i atakował Askhama pojedynczymi uderzeniami. W końcu Scott puścił nogę Mamed, a ten ponownie zdobył górną pozycję.

Na początku trzeciej rundy Mamed został trafiony kopnięciem w krocze. Szybko jednak doszedł do siebie i wrócił do rywalizacji. Nagle wyprowadził frontalne kopnięcie, po którym Askham upadł na matę. Wstający Anglik został trafiony latającym kolanem, a następnie rozbity ciosami na macie.  

Wynik: Mamed Khalidov pokonał Scotta Askhama przez KO (latające kolano i ciosy), 1:03, runda 3

GALERIA ZDJĘĆ

Artur Szpilka znokautował Mariusza Pudzianowskiego

W drugim najważniejszym pojedynku gali Mariusz Pudzianowski, sportowa legenda i tytan pracy, zmierzył się z jednym z najbardziej znanych i popularnych polskich pięściarzy, Arturem Szpilką.

Artur Szpilka błyskawicznie zaatakował latającym kolanem. Mariusz wykorzystał okazję, złapał rywala i obalił go na matę. Już w parterze „Pudzian” systematycznie poprawiał pozycję, w końcu zdobył dosiad i zaczął wyprowadzać ataki łokciami i ciosami. Artur Szpilka przetrwał jednak trudne chwili, dobrze się bronił i wytrwał do kończącego gongu.

Mariusz na początku drugiej rundy ruszył do ataku, żeby obalić Artura Szpilkę. Ten nie dał się przewrócić, poszedł na mocną wymianę z „Pudzianem” i jednym z ciosów posłał go na matę. Już na macie zadał jeszcze kilka ciosów i do akcji wkroczył sędzia.

Wynik: Artur Szpilka pokonał Mariusza Pudzianowskiego przez TKO (uderzenia), 0:31, runda 2

GALERIA ZDJĘĆ

Paweł Pawlak rozbił Tomasza Romanowskiego

W pierwszej konfrontacji mistrzowskiej na PGE Narodowym doszło do pojedynku o pas wagi średniej. Paweł Pawlak, niepokonany od ośmiu walk numer jeden rankingu wagi średniej, zderzył się z będącym na fali pięciu wygranych z rzędu numerem dwa tego zestawienia, Tomaszem Romanowskim.

Pawlak od początku postawił na kopnięcia i trzymanie rywala na dystans, ale gdy zbliżył się do przeciwnika, przyjął mocny prawy, po którym zachwiał się na nogach. Po tej akcji Romanowski ruszył do szybszych ataków, jednak Paweł Pawalak dobrze unikał jego ciosów i dalej okopywał Tomasza.

W drugiej rundzie Romanowski zaczął mocniej wywierać presję. Pawlak cofał się, ale cały czas odpowiadał ciosami i kopnięciami, a Romanowski szukał nokautu wyprowadzając potężne sierpy.

Trzecią odsłonę mocniej rozpoczął Paweł Pawlak i zaczął wywierać presję na Tomku. Próbował też obaleń, ale Romanowski wybronił jego ataki. W kolejnych minutach panowie wymieniali się ciosami i kopnięciami. Pod koniec rundy zderzyli się przypadkowo głowami i na czole Romanowskiego pojawiło się rozcięcie.

W pierwszej rundzie mistrzowskiej Romanowski przyspieszył. Wywierał presję i napierał błyskawicznymi atakami pięściarskimi. Paweł Pawlak bronił się, odpowiadał, a w końcu wykorzystał okazję i obalił Romanowskiego. Już na macie rozbijał go łokciami i ciosami. Atakował też ciosami na korpus i brutalnie uderzał w zakrwawioną w głowę przeciwnika.

Paweł Pawlak w piątej odsłonie walki ponownie zaczął napierać na Romanowskiego. Ciągle wywierał presję kopnięciami i ciosami. W końcu zaatakował i obalił Tomasza. Na macie ponownie zaczął go brutalnie rozbijać, aż do akcji wkroczył sędzia i przerwał pojedynek. Tym samym Paweł Pawlak wywalczył mistrzowski tytuł wagi średniej.

Wynik: Paweł Pawlak pokonał Tomasza Romanowskiego przez TKO (ciosy), 3:25, runda 5

GALERIA ZDJĘĆ

Arkadiusz Wrzosek poddał Bogdana Stoicę

Arkadiusz Wrzosek, jeden z najlepszych polskich stójkowiczów wagi ciężkiej, podczas gali XTB KSW Colosseum 2 zmierzył się ze znanym na całym świecie kickbokserem, byłym mistrzem Supercombat oraz Enfusion, Bogdanem Stoicą.

Arkadiusz na początku starcia zaatakował niskim kopnięciem, po którym obalił rywala. Już na macie zaczął go rozbijać ciosami. Zdobył boczną pozycję, zaatakował łokciami, a jedną ręką dusił go na macie. W końcu Stoica nie wytrzymał i odklepał, a Wrzosek wygrał przez poddanie.

Wynik: Arkadiusz Wrzosek pokonał Bogdana Stoicę przez poddanie (duszenie przedramieniem), 2:09, runda 1

GALERIA ZDJĘĆ

Michał Materla znokautował Radosława Paczuskiego

Podczas XTB KSW Colosseum 2 do okrągłej klatki powrócił Michał Materla, prawdziwa legenda MMA, aby zmierzyć się w niej ze świetnym kickboxerem budującym coraz mocniejszą pozycję w świecie mieszanych sztuk walki, Radosławem Paczuskim.

Już w pierwszych wymianach w stójce Radosław Paczuski trafił mocnymi ciosami, po których Michał Materla znalazł się w poważnych tarapatach. Zawodnik ze Szczecina przetrwał jednak trudne chwile, wrócił do stójkowych wymian, ulokował potężny prawy na głowie Paczuskiego, a gdy ten padł na matę, dobił go uderzeniami w parterze.

Wynik: Michał Materla pokonał Radosława Paczuskiego przez KO (ciosy), 1:37, runda 1

GALERIA ZDJĘĆ

Valeriu Mircea pokonał Romana Szymańskiego

W piątym pojedynku Roman Szymański, były pretendent do tytułu mistrzowskiego i numer dwa rankingu najlepszych zawodników tej kategorii wagowej, po raz drugi zmierzył się w okrągłej klatce z numerem trzy tego zestawienia i prawdziwym specjalistą od kończenia starć przed czasem, Valeriu Mirceą, którego pobił w pierwszej konfrontacji.

Zawodnicy eksplozywnie rozpoczęli swoje starcie i poszli na mocne wymian w stójce. Nagle Valeriu trafił latającym kolanem, po którym Polak upadł na matę. Roman przetrwał jednak trudne chwile i wrócił do pojedynku. Walka trafiła na matę, gdzie Mircea znalazł się w górnej pozycji atakując ciosami i łokciami. Polak był jednak cały czas aktywny, w ciągłym ruchu próbował wydostać się spod rywal i odpowiadał ciosami z dołu.

Druga runda rozpoczęła się zdecydowanie lepiej dla Polaka. Po kilku wymianach Szymański trafił potężnym lewym, po którym Mircea padł na matę. Walka trafiła do parteru, gdzie Szymański zdobył boczną pozycję i zaczął rozbijać przeciwnika kolanami i ciosami. Ostatecznie Mircea wydostał się spod Polaka i batalia wróciła do stójki. Wycieńczeni rywal wyprowadzali potężne ciosy, ale żaden nie trafił na tyle mocno, aby zakończyć pojedynek.

Ostatnia runda ponownie zaczęła się od mocnych ciosów. Po jednym z uderzeń Polak przyklęknął na macie, ale szybko wrócił do rywalizacji. W połowie rundy walka trafiła na matę, a Mircea znalazł się za plecami rywala. Roman szybko poradził sobie z tą sytuacją i pojedynek wrócił do stójki. W ostatniej minucie Valeriu ponownie obalił, znowu znalazł się za plecami Szymańskiego i utrzymał go na macie do kończącego gongu.

Po piętnastu minutach emocjonującego pojedynku sędziowie zwycięzcą wskazali Mołdawianina.

Wynik: Valeriu Mircea pokonał Romana Szymańskiego przez niejednogłośną decyzję (2 x 29-28; 28-29)

GALERIA ZDJĘĆ

Daniel Rutkowski wygrał z Adamem Soldaevem

Do mocnego i niezwykle interesującego starcia na szczycie wagi piórkowej doszło podczas gali XTB KSW Colosseum 2. Daniel Rutkowski, były pretendent do tytułu mistrzowskiego i aktualny numer dwa rankingu tej kategorii, zmierzył się z jednym z najbardziej obiecujących zawodników młodego pokolenia, niepokonanym od siedmiu walk Adamem Soldaevem.

Zawodnicy rozpoczęli starcie spokojnie i badawczo, ale szybko z obu stron zaczęły trafiać mocne ciosy i kopnięcia. W połowie rundy Rutkowski złapał rywala w klincz pod siatką i szukał możliwości sprowadzenie walki na matę. W końcu Soldaev wyrwał się z uścisku rywala i na ostatnie sekundy pojedynek wrócił do stójki.

W drugiej odsłonie zawodnicy narzucili sobie szybsze tempo walki. Daniel Rutkowski wywierał presję i złapał na chwilę Adama w klincz. Po kolejnych wymianach w stójce Daniel obalił, ale Soldaev szybko wstał, został jednak przez rywala przyparty do siatki. Po chwili Daniel wykonał piękny rzut. Adam nie dał się jednak utrzymać na macie i gdy walka wróciła do stójki zaatakował. Przejęcie kontroli trwało tylko chwilę, bo Daniel dalej wywierał presję.

W trzeciej odsłonie przewaga Rutkowskiego rosła. Zawodnik z Radomia coraz lepiej kontrolował przebieg walki. Soldaev odpowiadał kopnięciami i ciosami, ale Rutkowski nie odpuszczał i cały czas wywierał presję, dobrze trafiał ciosami, a pod koniec rundy obalił Soldaeva i dalej kontrolował przebieg walki, która zakończyła się decyzją sędziów na jego korzyść.

Wynik: Daniel Rutkowski pokonał Adama Soldaeva przez jednogłośną decyzję (2 x 30-27; 29-28)

GALERIA ZDJĘĆ

Leo Brichta zwyciężył z Maciejem Kazieczką po kapitalnym pojedynku

Trzecim pojedynkiem czerwcowej gali KSW było starcie byłego pretendenta do pasa mistrzowskiego, Macieja Kazieczki, z będącym na fali sześciu wygranych z rzędu Czechem, Leo Brichtą.

Fani od pierwszej do ostatniej sekundy mieli okazję oglądać świetne, kickboxerskie wymiany w starciu Kazieczki z Brichtą. Mocne ciosy i kopnięcia były wyprowadzane z obu stron przez całe piętnaście minut. Pod koniec trzeciej rundy obaj przeżywali trudniejsze chwile po przyjęciu mocnych ciosów, ale żaden nie odpuścił, żaden nie padł na matę i aż do kończącego gongu obaj wykazali się niesamowitą odpornością, determinacją i wytrzymałością. Po kapitalnym, niezwykle wyrównanym pojedynku sędziowie zwycięzcą wskazali Leo Brichtę.

Wynik: Leo Brichta pokonał Macieja Kazieczkę przez niejednogłośną decyzję (2 x 29-28; 28-29)

GALERIA ZDJĘĆ

Krzysztof Głowacki odprawił jednym ciosem Patryka Tołkaczewskiego

W drugim starciu gali na PGE Narodowym Krzysztof Głowacki, były czempion organizacji WBO, zmierzył się z popularnym Patrykiem „Glebą” Tołkaczewskim, byłym pięściarskim mistrzem Polski i zwycięzcą turnieju walk na gołe pięści.

Tołkaczewski rozpoczął od mocnych kopnięć, ale zawodnicy szybko przeszli do potężnych wymian pięściarskich. „Gleba” obalił, ale starcie szybko wróciło do stójki. Po kilku kolejnych akcjach Patryk ponownie obalił i zdobył dosiad. Z tej pozycji zaczął rozbijać Głowackiego, który niespodziewanie zaatakował z pleców mocnym lewym i tym ciosem znokautował Tołkaczewskiego.

Wynik: Krzysztof Głowacki pokonał Patryka Tołkaczewskiego przez KO (cios), 1:33, runda 1

GALERIA ZDJĘĆ

 

Mariusz Joniak pokonał Sebastiana Romanowskiego

W walce otwarcia gali XTB KSW Colosseum 2 efektownie walczący Sebastiana Romanowski zmierzył się ze specjalistą od poddań Mariuszem Joniakiem.

Panowie od początku postawili na wymiany stójkowe. Joniak próbował też obalenia, ale Romanowski wybronił ten atak i ostatecznie przez całą rundę fani mogli oglądać emocjonujące akcje kickboxerskie.

Na początku drugiej rundy zawodnicy ruszyli do ostrych wymian, które zakończyły się klinczem i uspokojeniem walki. Po chwili jednak Romanowski trafił kilka razy mocnymi kopnięciami i kolanami, po których walka przeniosła się do parteru. Już na macie Sebastian znalazł się w górnej pozycji i dobrze kontrolował rywala. W pewnej chwili Joniak złapał nogę przeciwnika i próbował techniki kończącej, co ostatecznie dało mu odwrócenie pozycji i przejęcie kontroli na macie. Tuż przed końcem rundy Mariusz próbował duszenia zza pleców, ale nie udało się zakończyć walki przed kończącym gongiem.

Romanowski trzecią rundę rozpoczął od kopnięć, ale Mariusz Joniak szybko go obalił i za wszelką cenę starał się utrzymać walkę w tej płaszczyźnie. W końcu zdobył dosiad i zaczął atakować łokciami i ciosami. Sebastianowi udało się wrócić do półgardy, ale Mariusz do końca rundy utrzymał go w parterze i tam systematycznie obijał ciosami, co przyniosło mu wygraną na punkty.

Wynik: Mariusz Joniak pokonał Sebastiana Romanowskiego przez większościową decyzję (29-27; 29-28; 28-28)

GALERIA ZDJĘĆ