Aktualności | News

Wojownicy z Wysp Brytyjskich w historii organizacji KSW

22 października organizacja KSW zawita po raz pierwszy do Irlandii, jednak nie po raz pierwszy kibice będą mieli okazję podziwiać w KSW zawodników pochodzących z Wysp Brytyjskich. Fighterzy z tej części świata są jedną z najczęściej reprezentowanych nacją w walkach dla polskiej organizacji.

Co jednak ciekawe, dopiero podczas gali KSW XII pierwsi Anglicy weszli do ringu, by zmierzyć w swoich pojedynkach ze znanymi Polakami. Pierwszym z nich był doświadczony James Zikic, który pokonał wówczas Daniela Dowdę, a drugim Dean Amasinger, który poddał w pierwszej rundzie Macieja Górskiego.

2

Zikic miał okazję walczyć dla KSW jeszcze trzy razy. Najpierw w roku 2011 pokonał po dogrywce Antoniego Chmielewskiego, a następnie w tym samym roku przegrał z Michałem Materlą i w rewanżowym starciu nie dał ponownie rady Chmielewskiemu.

Dean Amasinger powrócił do KSW jeszcze tylko raz w swojej karierze i w starciu z Maciejem Jewtuszko, podczas gali KSW 18: Unfinished Sympathy został znokautowany już w pierwszej rundzie pojedynku.

Kolejnym Brytyjczykiem, który miał okazję zaprezentować się polskiej publiczności był Paul Reed. Niestety jego przygoda z KSW nie należała do udanych. Najpierw w roku 2010 przegrał z Michałem Mankiewiczem, potem poległ przez techniczny nokaut w starciu z Arturem Sowińskim, a na końcu, podczas gali KSW 20 uległ młodemu Anzorowi Azhievowi.

W końcu w roku 2011 przyszedł czas na wejście do KSW brytyjskiej wagi ciężkiej, którą reprezentował James Thompson. Podczas gali KSW XVI zmierzył się on z Mariuszem Pudzianowskim i dopisał do rekordu byłemu strongmanowi pierwszą porażkę w organizacji. W tym samy roku doszło do rewanżowego starcia obu zawodników, jednak przez pomyłkę sędziowską bój został uznany za nierozstrzygnięty.

d

W roku 2012 do organizacji KSW zawitał Curt Warburton, który miał okazję pobić podczas jednej z gal UFC Macieja Jewtuszkę. Tym razem Anglik zmierzył się z Arturem Sowińskim i zmusił go do poddania się w drugiej rundzie pojedynku. Dla Warburtona był to jak do tej pory jedyny występ w KSW.

Oli Thompson, jako kolejny reprezentant wagi ciężkiej, wkroczył do KSW w roku 2013 i przegrał z przyszłym mistrzem tej kategorii, Karolem Bedorfem. W następnym pojedynku zmierzył się z Kamilem Walusiem i już w drugiej rundzie zastopował go mocnymi ciosami.  W trzecim boju dla KSW wszedł do klatki z Mariuszem Pudzianowskim, jednak nie dał rady byłemu strogmanowi. W ostatnim pojedynku w polskiej organizacji wystąpił podczas gali w Londynie i po nielegalnym ciosie Michała Włodarka i jego dyskwalifikacji, został ogłoszony tryumfatorem.

er

Niezwykle doświadczony Andre Winner, był kolejnym Brytyjczykiem walczącym dla KSW. W swoim pierwszym boju musiał jednak uznać wyższość młodego Mateusza Gamrota. Po dwóch latach przerwy Winner wrócił do organizacji, jednak ponownie nie była to dla niego udana walka. Tym razem przegrał z Leszkiem Krakowskim, podczas gali KSW 32:  Road to Wembley.

t

Jefferson George, podobnie jak Winner, wkroczył do okrągłej klatki KSW, by zetrzeć się w boju z Mateuszem Gamrotem i podobnie jak jego rodak przegrał na punkty z utalentowanym Polakiem. James McSweeney, Anglik o irlandzkich korzeniach mocno zaznaczył swoją obecność w organizacji, poddając w swojej pierwszej walce dla KSW Marcina Różlaskiego. W drugim pojedynku na szali został położony mistrzowski pas wagi ciężkiej, jednak McSweeney nie dał rady Karolowi Bedorfowi i padł na deski już w pierwszej rundzie starcia. Niedługo natomiast będzie miał okazję ponownie zawalczyć dla organizacji, ponieważ zmierzy się z Mariuszem Pudzianowskim podczas gali w Dublinie.

r


Kolejny Brytyjczyk, obdarzony potężnym uderzeniem Azi "One Bomb" Thomas, zastąpił Marifa Piraeva w walce z weteranem Łukaszem Chlewickim na gali KSW 35, jednak nie dał rady doświadczonemu i walecznemu Polakowi.

Ostatnim Anglikiem, który miał okazję wejść do klatki KSW był John Maguire, jednak i on nie mógł uznać swojej walki za udaną, został bowiem całkowicie zdominowany przez Borysa Mańkowskiego w pojedynku o mistrzowski pas kategorii półśredniej.

Podczas największej gali KSW, czyli Colosseum, która odbyła się na PGE Narodowym, doszło natomiast do starcia Irlandczyka, Normana Parke’a z Mateuszem Gamrotem. Po bardzo wyrównanym boju, to Polak został wskazany zwycięzcą, jednak już podczas gali KSW 40 dojdzie do rewanżowego starcia obu zawodników.

Łącznie dwunastu fighterów wywodzących się z Wysp Brytyjskich miało okazję zaprezentować się do tej pory przed polską publicznością podczas gal KSW. Ich pojedynki kończyły się różnie, jednak zbliżająca się gal KSW 40 w Dublinie, pozwoli kolejnym reprezentantom tego regionu na spróbowanie się w organizacji i pokazanie swojej wartości.   

Inne wpisy