
18-05-2018
Międzynarodowe boje w historii KSW
Niedawna mistrzowska konfrontacja pomiędzy Dricusem Du Plessisem i Roberto Soldiciem, do której doszło podczas gali KSW 43, pokazała że zawodnicy nie pochodzący z Polski mogą z powodzeniem walczyć w starciach wieczoru gal organizacji. I chociaż po raz pierwszy w historii doszło do tego, że taka walka była główną atrakcją wieczoru, to pojedynki pomiędzy rywalami z innych krajów niż Polska towarzyszą organizacji KSW praktycznie od początku jej istnienia.
Tylko pierwsza gala organizacji, która została przygotowana w 2004 roku była w całości obsadzona zawodnikami pochodzącymi z Polski. Już od drugiego wydarzenia kibice sportów walki mogli podziwiać w białym ringu fighterów z różnych krajów Europejskich, a później także Stanów Zjednoczonych, Brazylii i innych państw świata. Natomiast do pierwszego boju, w którym walczyli z sobą zagraniczni zawodnicy doszło podczas trzeciej gali KSW. Wówczas to Andrej Gierasimczuk z Białorusi pokonał Remigijusa Ziausysa z Ukrainy.
Podczas czwartej gali KSW można było zobaczyć już dwa starcia turniejowe, w których walczyli jedynie rywale spoza Polski. Damir Mirenić pokonał wówczas Carlosa dos Santosa, fightera pochodzącego z Ekwadoru, a następnie rozprawił się z Amerykaninem, Jasone Guidą.
Kolejne wydarzenia przyniosły starcia pomiędzy Francją i Macedonią, Bułgarią i Białorusią oraz Białorusią i Litwą. Po raz pierwszy jednak w finale turnieju KSW można było zobaczyć walczących z sobą zagranicznych rywali podczas gali z numerem siedem. Martin Zawada, który podczas gali KSW 44 zmierzy się z Michałem Materlą, przegrał wówczas z Brazylijczykiem Antonio Mendesem.
W trakcie kolejnych gal rzadziej dochodziło do starć pomiędzy rywalami zagranicznymi, ale już w turnieju zorganizowanego na KSW X wystąpiło jedynie dwóch Polaków, którzy szybko odpadli z rywalizacji. Kibice mieli więc okazję oglądać rywalizacje fighterów z Holandii, Francji, Czech, Włoch, Serbii i Chorwacji, a ostatecznym zwycięzcą tych zmagań został Dave Dalgliesh.
Następne turnieje również przynosiły zagraniczne rywalizacje, a ich kolejnymi zwycięzcami zostali: Vitor Nobrega z Brazylii i David Olivia z USA. Po rezygnacji z formatu turniejowego częściej dochodziło do starć pomiędzy rywalami z zagranicy i polskimi zawodnikami, ale pojedynki typowo międzynarodowe nadal pojawiały się w kartach walk. Przełomowy był natomiast moment kiedy to podczas gali KSW 31 doszło do boju mistrzowskiego pomiędzy Goranem Reljiciem z Chorwacji i Attilą Véghiem reprezentującym Słowację. Wtedy to mistrzem kategorii półciężkiej został Reljić. Było to pierwsze starcie o pas w organizacji KSW, podczas którego rywalizowali z sobą zawodnicy zagraniczni.
W roku 2015 natomiast na scenę KSW wkroczyła przebojowa Brazylijka, Ariane Lipski, która tylko w pierwszym swoim boju zawalczyła z Polką. Jej późniejsze rywalki pochodziły już z innych krajów. W końcu Lipski wywalczyła również pas mistrzowski pokonując Diana Belbitę z Rumuni, a następnie obroniła go dwukrotnie rywalizując z zawodniczkami z Brazylii i Argentyny.
Historia organizacji KSW ma więc sporo międzynarodowych pojedynków zapisanych na swoich kartach. A już podczas zbliżającej się gali KSW 44 kibice będą mieli okazję zobaczyć kolejne takie starcie. Tym razem zmierzy się w nim trenujący w SBG Ireland Chris Fields i obdarzony potężnym uderzeniem Brazylijczyk, Wagner Prado.