KSW - Martial Arts Confrontation - Offical KSW Federation website

Aktualności | News

Image description

29-08-2019

Droga do KSW 50 – Damian Janikowski i Tony Giles

Powrót organizacji KSW do Londynu, to również powrót do klatki i nad Tamizę Damiana Janikowskiego. To właśnie w stolicy Anglii Damian odniósł swój największy sukces w zapasach - wywalczył brązowy medal olimpijski. Londyn związany jest jednak również z pierwszą przegraną Janikowskiego w MMA, tu właśnie Damian musiał bowiem uznać wyższość Michała Materli. Tym razem Polak zmierzy się w okrągłej klatce z Tonym Gilesem, mistrzem Wielkiej Brytanii w kickboxingu i zawodnikiem MMA o podobnym doświadczeniu do tego jakim dysponuje Janikowski. Już 14 września, podczas gali KSW 50, przekonamy się, dla którego z nich Londyn okaże się miejscem kolejnego tryumfu.

1 

Damian Janikowski, który od czasu swojego debiutu w zawodowym MMA szedł jak burza przez kolejne walki, rozbijając swoich rywali, w ostatnim czasie musiał dwa razy przełknąć gorycz porażki. Najpierw przegrał z byłym mistrzem KSW Michałem Materlą, a następnie został niespodziewanie znokautowany przez Aleksandara Ilicia. Przegrane są jednak częścią sportu i Damiana Janikowskiego motywują do jeszcze cięższej pracy, bo jak sam mówi, ma duszę wojownika.
 
Duszę tę Damian pokazał już niejednokrotnie. Najpierw jako zapaśnik odnoszący wspaniałe sukcesy w Polsce i na arenie międzynarodowej. W roku 2009 zdobył pierwszy tytuł mistrza Polski juniorów i seniorów, a w trakcie całej swojej kariery był mistrzem kraju aż siedem razy. W zapasach zdobył również trzy tytułu wicemistrza świata, a raz został wicemistrzem Europy. Największym jednak osiągnięciem Janikowskiego było wywalczenie brązowego medalu Igrzysk Olimpijskich w Londynie, w roku 2012.
 
Teraz natomiast jako zawodnik MMA również pokazał, że walka jest jego prawdziwym żywiołem. W debiucie zmierzył się z doświadczonym Gerardo Julio Gallegosem i w pięknym stylu odprawił go ciosami i kolanami już w pierwszej rundzie starcia. W drugim pojedynku zawalczył z najbardziej doświadczonym polskim zawodnikiem MMA, Antonim Chmielewskim i również z nim wygrał, a następnie zmierzył się z byłym mistrzem BAMMA i EFC, Yannickiem Bahatim i dosłownie zmiażdżył go w pierwszych sekundach pojedynku.

e 

Nie ma zatem żadnych wątpliwości, że Janikowski podczas gali w Londynie zrobi wszystko, aby powróci na drogę zwycięstw. Jego rywal na pewno jednak będzie chciał pokazać się również z jak najlepszej strony, szczególnie, że będzie bił się na własnym terenie.
 
Tonym Giles trafił do zawodowego świata MMA już w roku 2009, ale dziś dysponuje jedynie odrobinę większym doświadczeniem w mieszanych sztukach walki od Damiana Janikowskiego. Po nieudanym debiucie w tej formule, Giles miał długą przerwę od startów i powrócił do walk dopiero trzy lata później. W drugim starciu poszło mu zdecydowanie lepiej, bowiem nie tylko zwyciężył, ale również rozprawił się z rywalem już w pierwszej rundzie pojedynku. Od tej pory szybkie wygrane stały się jego znakiem firmowym. Giles nie tylko jednak nokautował, ale również poddawał swoich rywali i robił to w pierwszych rundach pojedynków.

2 

Dziś Giles ma na swoim koncie siedem walk na zasadach MMA, ale jego doświadczenie pochodzi nie tylko z klatki, ale również z ringu. Tony jest bowiem mistrz Wielkiej Brytanii w kickboxingu, w którym stoczył blisko dwadzieścia pojedynków. Popularny „Rhino" znany jest z bardzo widowiskowego i agresywnego stylu walki, co udowodnił w swoich wcześniejszych starciach. Cieszy się też popularnością w Anglii ponieważ był gwiazdą telewizyjnego show „Gypsies Next Door", będzie więc mógł zapewne liczyć na doping własnej publiczności.
 
Giles wszystkie swoje dotychczasowe boje w MMA toczył w Londynie, ma więc sporo dobrych wspomnień z występów nad Tamizą. Janikowski ostatnią walkę w Londynie przegrał. Któremu z nich tym razem stolica Anglii przyniesie więcej szczęścia? Przekonamy się już 14 września, podczas gali KSW 50.
 

Image description

06-04-2024

XTB KSW 93 – wyniki

Powrót organizacji KSW do Londynu, to również powrót do klatki i nad Tamizę Damiana Janikowskiego. To właśnie w stolicy Anglii Damian odniósł sw...