Podczas gali KSW 56 do okrągłej klatki polskiej organizacji powróci niepokonana Karolina Owczarz. Tym razem jej rywalką będzie młoda zawodniczka z Rzeszowa, Justyna Haba.

Karolina Owczarz po raz ostatni walczyła w grudniu roku 2019 kiedy to pokonała Aleksandrę Rolę. Późniejsze obostrzenia związane z pandemią koronawirusa i odwołaniem gal spowodowały, że Karolina dopiero teraz stoczy swój czwarty bój w zawodowym MMA.

Trenująca na co dzień w klubie FitFabric Shark Top Team Karolina Owczarz ma za sobą trzy świetne występy w KSW. Zawodniczka zadebiutowała w organizacji w marcu roku 2018. Był to również jej debiut w zawodowym MMA. W pierwszej walce zmierzyła się z doświadczoną stójkowiczką, Pauliną Raszewską i chociaż sama Owczarz również wywodzi się ze sportów uderzanych, w klatce KSW zaprezentowała swoje umiejętności parterowe i poddała rywalkę.

W drugim boju dla KSW Owczarz zawalczyła się z Pauliną Chojnoską, świetną kickboxerką, mającą na koncie zwycięstwo w pierwszej, historycznej walce kobiet w organizacji KSW.  Tym razem Owczarz przewalczyła w klatce całe trzy rundy. Ostatecznie jednak to ponownie jej ręka została uniesiona w geście zwycięstwa.

Trzeci bój Karoliny przyniósł starcie z Aleksandrą Rolą. Do walki tych zawodniczek miało dojść wcześniej dwa razy jednak kontuzje pokrzyżowały te plany. Gdy w końcu fighterki zderzyły się z sobą w klatce, to Owczarz okazała się lepsza i poddała rywalkę duszeniem trójkątnym nogami.

Teraz Karolina, która przed rozpoczęciem przygody z MMA walczyła w boksie i odnosiła tam sukcesy, zmierzy się z Justyną Habą, zawodniczką mającą za sobą trzy walki w zawodowym MMA, w tym dwie stoczone dla cenionej japońskiej organizacji Rizin.

Zawodniczka z Rzeszowa po raz pierwszy spróbowała swoich sił w sportach walki mając lat 16. Trenowała boks, ale ostatecznie ta dyscyplina jej nie wciągnęła. Później zdecydowała się sprawdzić w MMA i wybór ten okazał się strzałem w dziesiątkę. Zanim jednak przyszedł czas na zawodowy debiut, Justyna walczyła na matach amatorskich.

Gdy w końcu pojawiła się propozycja pojedynku zawodowego okazało się, że jest to oferta z potężnej japońskiej organizacji Rizin. Justyna się nie wahała,  z przytupem weszła na profesjonalną drogę świata MMA i odniosła pierwsze zwycięstwo w karierze poddając przeciwniczkę.

Drugą walkę stoczyła również w Japonii. Tym razem jednak musiał uznać wyższość rywalki – starcie zakończyło się na kartach sędziowskich.

Po pojedynkach w Kraju Kwitnącej Wiśni Justyna stoczyła bój w Polsce na gali Free Fight Federation i dopisała do swojego rekordu kolejne zawodowe zwycięstwo, tym razem przez techniczny nokaut.

Teraz Justyna zmierzy się z Karoliną Owczarz i jak sama mówi, trenuje do tego pojedynku przekrojowo, bo starcie może rozegrać się w każdej płaszczyźnie. Jak jednak ostatecznie potoczy się ta walka i w jakiej płaszczyźnie może się zakończyć? Przekonamy się już 14 listopada, podczas gali KSW 56.