Mocne zderzenie w wadze półciężkiej będzie drugą walką wieczoru gali KSW 58. Po dłuższej przerwie od startów do okrągłej klatki powrócą: Szymon Kołecki i Martin Zawada.
Sprzedaż PPV na galę KSW 58 dostępna jest na stronie KSWTV.com.
Szymon Kołecki po raz ostatni walczył w grudniu 2019 roku kiedy to zmierzył się z Damianem Janikowskim. Starcie zakończyło się wygraną Szymona przez techniczny nokaut w drugiej rundzie pojedynku.

Po tej walce głośno zrobiło się na temat potencjalnego starcia Kołeckiego z Łukaszem Jurkowskim. Obaj zawodnicy zgodzili się na pojedynek, a organizacja rozpoczęła do niego przygotowania. Niestety kontuzje zawodników, a potem koronawirus pokrzyżowały plany doprowadzenia do tego starcia. Ostatecznie więc uznano, że Szymon zmierzy się z innym przeciwnikiem, a pojedynek z Jurkowskim został odłożony na później.
Szymon Kołecki to były mistrz olimpijski w podnoszeniu ciężarów. Do świata MMA wszedł w roku 2017. Do dziś stoczył dziewięć pojedynków i tylko raz musiał uznać w klatce wyższość rywala. Szymon trafił do organizacji KSW w roku 2019 i podczas gali KSW 47 zmierzył się z Mariuszem Pudzianowskim, którego pokonał w pierwszej rundzie starcia. Udany debiut w największej europejskiej organizacji MMA zapewnił mu starcie z Janikowskim, które również zakończyło się jego sukcesem.
Kołecki cały czas szuka nowych wyzwań i w swojej najbliższej walce trafi na największe w dotychczasowej karierze. Zawada dysponuje bowiem ogromnym doświadczeniem w klatkach MMA i wszystko wskazuje na to, że będzie dla Szymona największym wyzwaniem na dotychczasowej drodze prowadzącej przez świat sportów walki.
Kiedy w roku 2008 Szymon Kołecki zdobywał swój ostatni medal na igrzyskach olimpijskich, Martin Zawada miał już na swoim koncie ponad dwadzieścia stoczonych walk na zasadach MMA. Zawodowy debiut Martina nastąpił bowiem w roku 2003.
Od dnia pierwszej walki Zawada szedł przez kolejne boje jak huragan, którego nie można było zatrzymać. Przez trzy lata nikt nie mógł mu sprostać, a jego rekord urósł do dwunastu wygranych pojedynków. W tym czasie Martin wywalczył również pas mistrza International Vale Tudo, do którego niedługo później dołożył kolejne trofeum – tytuł w wadze półciężkiej holenderskiej organizacji WFCA.

W roku 2006 Zawada zadebiutował w organizacji KSW i pokonał jej pierwszego mistrza Łukasza Jurkowskiego. Kilka miesięcy później powrócił do polskiej organizacji, pokonał Igora Kołacina i Krzysztofa Kułaka, ale w finale turnieju musiał uznać wyższość Antonio Mendesa.
Do dziś Zawada stoczył już czterdzieści zawodowych pojedynków. W roku 2014 wywalczył w Polsce tytuł mistrzowski wagi półciężkiej organizacji PLMMA, a trzy lata później zdobył też pas mistrzowski organizacji German MMA Championship.
Martin góruje więc doświadczeniem w MMA nad Szymonem Kołeckim. Podobnie jednak jak on, miał teraz dłuższą przerwę od startów. Po raz ostatni walczył w roku 2019 kiedy to w pięknym stylu rozbił Thiago Silvę. Potem postanowił zaczekać na kolejną dużą walkę i ostatecznie już w styczniu wyjdzie do takiego właśnie boju.
Starcie Zawady z Kołeckim zapowiada się niezwykle ciekawie. Siła i determinacja Szymona zderzy się bowiem z doświadczeniem Martina. Co jednak przeważy szalę zwycięstwa w tym pojedynku? Przekonamy się już 30 stycznia podczas gali KSW 58.
W jednaj z dwóch walk mistrzowskich gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki wejdzie Paweł Pawlak, czempion kategorii średniej. Bilety na galę XTB KSW 113 w...
Podczas gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki powróci numer pięć rankingu wagi ciężkiej KSW, Michal Martínek. Bilety na galę XTB KSW 113 w sprzedaży w...