Podczas gali KSW 60 fani zobaczą starcie pań, w którym Aleksandra Rola zmierzy się z Karoliną Wójcik. Pojedynek ten odbędzie się w limicie kategorii słomkowej.

Aleksandra Rola po raz ostatni walczyła w KSW w grudniu roku 2019. Zmierzyła się wówczas z Karoliną Owczarz i po raz pierwszy w zawodowej karierze musiała uznać wyższość przeciwniczki.

W roku 2020 Rola nie miała jednak całkowitej przerwy od startów. Zdecydowała się bowiem na spróbowanie swoich sił w nowej formule i podczas gali Genesis zawalczyła na gołe pięści. W tym pięściarskim starciu Ola zmierzyła się z Moniką Porażyńską i rozbiła ją na przestrzeni trzech rund.

Teraz jednak Rola powróci do mieszanych sztuk walki, w których na zawodowej scenie udanie zadebiutowała w roku 2018. Zanim trafiła pod skrzydła organizacji KSW biła się dwa razy i w obu przypadkach to jej ręce były unoszone w geście zwycięstwa.

W KSW zadebiutowała podczas gali w Londynie. Starła się wówczas z bardziej doświadczoną Catherine Costigan i rozbiła ją przed czasem.

Aleksandra swoją przygodę ze sportami walki rozpoczęła w roku 2014 od razu od treningów MMA. W tym samym roku zaczęła też występować na zawodach amatorskich i szybko wywalczyła tytuł mistrzyni Polski Amatorskiej Ligi MMA, a rok później go obroniła. Rola systematycznie uczestniczyła w różnych zawodach zdobywając doświadczenie i nowe umiejętności, a łącznie na amatorskich matach stoczyła około dwudziestu pojedynków, których zdecydowaną większość wygrała. Walczyła nie tylko podczas regularnych zwodów, ale toczyła swoje amatorskie boje również na galach zawodowych. Podczas jednej z takich gal wywalczyła tytuł mistrzowski organizacji Amateur Fighting Championship. 

W roku 2016 Aleksandrze udało się wyjechać na amatorskie mistrzostwa świata przygotowane przez prestiżową organizację International Mixed Martial Arts Federation i dojść w nich aż do finału. 

Karolina Wójcik zadebiutowała w okrągłej klatce pięć miesięcy temu. Podczas gali KSW 55 zmierzyła się z Sylwią Juśkiewicz. Obie panie postawiły w tym boju na ostre starcie bokserskie, ale walka ostatecznie dotrwała do decyzji sędziów, którzy zwyciężczynią wskazali Karolinę Wójcik.

Udany debitu w KSW był jednocześnie dziewiątą walką Karoliny w zawodowym MMA. Pierwsze profesjonalne starcie stoczyła w roku 2018. Zwyciężyła w nim przez nokaut i ruszyła jak walec przez klatki MMA. Zaledwie w ciągu ośmiu miesięcy stoczyła pięć walk i cztery z nich wygrała. Następnie została mistrzynią wagi słomkowej afrykańskiej organizacji EFC. Po tym sukcesie Karolina zawalczyła też we Włoszech, Indiach i Anglii, w której mieszkała i do której wyruszyła kiedyś za chlebem. To właśnie na Wyspach zaczęła trenować MMA. Walczyła tam również amatorsko i przez dwa lata odnosiła na tym polu spore sukcesy. Przed wejście do zawodowego MMA zdobyła tytuł mistrzowski organizacji UKFC Champion. Jakiś czas temu Karolina postanowiła wrócić jednak do Polski i dziś to właśnie tu trenuje i przygotowuje się do kolejnej walki.

Karolina ma dziś na swoim koncie dziewięć zawodowych walk. Aleksandra walczyła do tej pory zawodowo cztery razy. Czy większe doświadczenie przeważy szalę zwycięstwa na stronę Wójcik? A może to Rola kolejny raz pokaże, że potrafi rozbić bardziej doświadczoną rywalkę? O tym jak potoczy się to starcie przekonamy się już 24 kwietnia podczas gali KSW 60.