Do ciekawego boju w wadze koguciej dojdzie podczas gali KSW 62. W okrągłej klatce organizacji „Polski Orzeł”, Paweł Polityło, zmierzy się z byłym pretendentem do pasa wagi koguciej, Bruno Augusto dos Santosem.

Uruchomiona została już sprzedaż dostępów do wydarzenia w serwisie KSWTV.com. Transmisja z gali rozpocznie się o godzinie 20:00.

Paweł Polityło, który swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął od walki dla KSW, do dziś pod skrzydłami tej organizacji stoczył pięć pojedynków i tylko raz musiał uznać w nich wyższość rywala. Natomiast w całej karierze przegrał tylko dwa razy i w obu przypadkach było to starcie z byłym już dziś mistrzem KSW Antunem Raciciem. Oba pojedynki były jednak wyrównane i zakończyły się niejednogłośną decyzją sędziów.

Polityło ostatni raz walczył w styczniu tego roku podczas gali KSW 58. Zmierzył się wówczas z Davidem Martinikiem i od początku starcia wywierał presję na Czechu. Gdy tylko pojawiała się okazja prowadził pojedynek w klinczu pod siatką, a tam wymieniał się ciosami i kolanami z przeciwnikiem. Mimo iż Martinik miał swoje momenty w tym pojedynku, Polak przez większość czasu narzucał swój styl walki i w ten sposób wypunktował rywala.

We wcześniejszych bojach dla KSW Paweł Polityło pokonał również Bogdana Barbu i znokautował Dawida Gralkę.

„Polski Orzeł” ma też za sobą trzy pojedynki dla zagranicznych organizacji. Wygrał na gali Cage Ring Championship. Wystąpił w starciu dla organizacji BAMMA, gdzie również odniósł zwycięstwo, a w pojedynku z Adamem Caffreyem wywalczył mistrzowski tytuł wagi koguciej organizacji Cage Ring.

Bruno Santos ma dziś za sobą dopiero jedną walkę w organizacji KSW. Podobnie jak Polityło przygodę z polską organizacją rozpoczął od boju z Antunem Raciciem. Dla Brazylijczyka było to jednak od razu starcie o pas. Mistrzowska konfrontacja rozegrała się na pełnym dystansie pięciu rund. Kibice zobaczyli w niej ciekawe zderzenie zapasów czempiona z brazylijskim jiu-jitsu pretendenta. Mimo postawienia trudnych warunków przez Brazylijczyka umiejętności mistrza wzięły górę i Antun wyszedł z klatki z pasem na biodrach.

Przegrana z Antunem przerwała serię czterech zwycięstw z rzędu w wykonaniu Bruno Augusto dos Santosa. Brazylijczyk, podobnie jak Paweł Polityło, ma na swoim koncie tylko dwie porażki w karierze i w obu przypadkach walki te zakończyły się decyzjami sędziowskim.

Bruno przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w tym samym roku co Paweł, ale dziś ma na swoim koncie trzy stoczone walki więcej od Polaka. W odróżnieniu od Polityły, który przeważnie zwycięża na punkty, Augusto dos Santos swoje starcia najczęściej wygrywa przez poddania. Podobnie jak Polak zdobył również pas mistrzowski. W roku 2018 na jego biodrach zawisł tytuł brazylijskiej marki Demolidor Fight.

Bruno Augusto dos Santos do tej pory większość walk stoczył w Brazylii. Raz miał też okazję pojedynkować się w Peru, a teraz po raz drugi przybędzie do Polski. 

Zarówno Bruno Augusto dos Santos jak i Paweł Polityło specjalizują się w walce grapplingowej. Najbliższy pojedynek może więc okazać się efektownym bojem na macie, w którym poddanie będzie wisiało w powietrzu. Jak jednak zakończy się ta konfrontacja? Przekonamy się już 17 lipca podczas gali KSW 62.