Aktualności | News

Droga do KSW 62 - Lom-Ali Eskiev i Gilber Ordoñez

Podczas gali KSW 62 nie zabraknie debiutujących w okrągłej klatce zawodników. W jednym z pojedynków zmierzy się dwóch fighterów, którzy po raz pierwszy zawalczą pod szyldem polskiej marki - Lom-Ali Eskiev stoczy bój z Gilbertem Ordoñezem.

Wydarzenie będzie można zobaczyć w systemie PPV w Cyfrowym Polsacie oraz sieciach kablowych, a także na KSWTV.com i Ipla.tv. Transmisja z gali rozpocznie się o godzinie 20:00.

Lom-Ali Eskiev swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął w roku 2013 w Niemczech, ale w pierwszym boju musiał uznać wyższość rywala. Szybko jednak odbił się po przegranej i walcząc dla organizacji Superior Fighting Championship zdobył trzy wygrane z rzędu.

Eskiev bił się głównie w Niemczech, ale zbierając coraz większe doświadczenie zaczął walczyć również w innych krajach - Austrii, Holandii, Słowacji, Rosji i w Polsce. Wywalczył także pas mistrzowski niemieckiej organizacji German MMA Championship.

W roku 2017 związał z marką ACB, dla której stoczył sześć pojedynków. Dwa ostatnie odbyły się w Polsce i przyniosły Eskievowi ładne zwycięstwa przez nokaut.

Lom-Ali Eskiev jest dziś jednym z czołowych zawodników kategorii piórkowej na Starym Kontynencie. Wygrał siedemnaście pojedynków, z których aż dziesięć zakończył przed czasem. Reprezentant UFD Gym najczęściej nokautuje swoich rywali, ale ma też w rekordzie dwie wygrane przez poddania.

Gilber Ordoñez po raz pierwszy stoczył zawodową walkę półtora roku później niż Eskiev. Debiut okazał się bardzo udany - Gilbert wygrał przez nokaut w drugiej rundzie. Kolejne pojedynki szły mu równie dobrze. W pięciu walkach z rzędu tylko raz wygrał starcie na punkty. Cztery razy nokautował rywali. W szóstym zawodowym pojedynku wywalczył pas mistrzowski kolumbijskiej organizacji Striker Fighting Championship.

Pierwsza przegrana przyszła wraz z występem poza Kolumbią. Gilbert zawalczył w Argentynie, gdzie musiał uznać wyższość rywala. Po powrocie do swojego kraju odbił się po przegranej i wyruszył na Arubę, gdzie zanotował drugą, ostatnią jak do tej pory przegraną w karierze.

W ostatnich dwóch pojedynkach Gilbert ponownie powrócił na drogę zwycięstw. Jednego rywala pokonał w Kolumbii, a drugiego w Meksyku.

Gilber Ordoñez ma dziś na swoim koncie dziesięć pojedynków w świecie mieszanych sztuk walki, z których wygrał osiem. Sześć razy nokautował rywali, a tylko dwa razy musiał poczekać na decyzje sędziów.

Pochodzący z San Juan de Pasto Gilbert będzie pierwszym Kolumbijczykiem, który postawi stopę w okrągłej klatce KSW.

Debiut w nowej organizacji niesie z sobą chęć pokazania się z jak najlepszej strony. Dodatkowo obaj zawodnicy lubią nokautować rywali, więc można spodziewać się mocnej, dynamicznej walki. Czy jednak uda się ją skończyć przed czasem? Przekonamy się już 17 lipca podczas gali KSW 62.

Inne wpisy

Głosuj