Podczas gali KSW 63 fani zobaczą w okrągłej klatce aż siedmiu debiutujących w niej zawodników. Wśród nich znajdą się dwaj niepokonani, młodzi wojownicy wagi półciężkiej - Damian Piwowarczyk i Marcin Trzciński.
Bilety na galę KSW 63, która odbędzie się w ATM Studio w Warszawie, są już w sprzedaży w serwisie eBilet.pl.
Damian Piwowarczyk nie kryje, że jego marzeniem było dostać się do organizacji KSW. W czerwcu tego roku wywalczył sobie wejście do największej polskiej marki MMA. Po wygranej na gali Runda 10 w Białogardzie Sebastian Przybysz, mistrz KSW w wadze koguciej, wręczył Damianowi teczkę z kontraktem.
Zanim Damian wszedł do zawodowego świata MMA toczył boje na amatorskiej scenie, gdzie wywalczył tytuł mistrza Pomorza, Polski oraz Europy. Bił się nie tylko na zawodach Amatorskiej Ligi MMA, ale walczył również podczas gal zawodowych.
Z wieloma sukcesami na koncie ruszył na podbój zawodowych klatek i w listopadzie roku 2019 wygrał w debiutanckim boju z Sewerynem Kucharskim. Damian starcie to okupił kontuzją ręki, a potem borykał się również z kontuzją kolana. Pandemia utrudniła powrót do zdrowia i przedłużyła czas oczekiwania na powrót do klatki.
Ostatecznie w kwietniu tego roku Damian zawalczył na gali Babilon MMA 21 i błyskawicznie rozprawił się ze Sławomirem Bryłą poddając go już w pierwszej rundzie starcia. Dwa miesiące później Piwowarski wszedł do klatki i tym razem rozbił swojego rywala w drugiej rundzie pojedynku, a zwycięstwo to otworzyło mu drzwi do okrągłej klatki KSW.
Teraz pochodzący z Białogardu, a trenujący w poznańskim Czerwonym Smoku fighter, zmierzy się z Marcinem Trzcińskim.
Marcin tak samo jak Damian do zawodowego świata MMA trafił w roku 2019. Wcześniej również toczył swoje boje na matach amatorskich. W roku 2018 wywalczył tytuł mistrza Polski na zawodach Amatorskiej Ligi MMA.
Trzciński zbierał doświadczenie nie tylko próbując swoich sił w mieszanych sztukach walki, ale również z powodzeniem startował na zawodach grapplingowych. Na Mistrzostwach Polski ADCC 2019 zdobył złoty medal.
W zawodowym MMA Marcin zadebiutował na gali Slugfest 17. Zmierzył się tam z bardziej doświadczonym Robertem Izydorkiem i pokonał go na punkty.
Trzciński na co dzień trenuje w Warszawskim Centrum Atletyki, gdzie ma możliwość sparowania z mistrzem UFC wagi półciężkiej, Janem Błachowiczem. Na macie pracuje również z takimi zawodnikami jak Daniel Omielańczuk, Rafał Kijańczuk czy Piotr Strus.
Jak sam mówi, gdy tylko pojawiła się propozycja walczenia dla KSW, nie zastanawiał się ani chwili i nie myślał o rywalu. Wejście do klatki KSW było spełnieniem jego marzeń i kolejnym ważnym krokiem w karierze.
Przed nadchodzącym bojem Marcin zapowiada, że chciałby wygrać walkę z Damianem przed czasem i pokazać się z jak najlepszej strony. Jak jednak zakończy się bój tych dwóch młodych, utalentowanych zawodników? Przekonamy się 4 września podczas gali KSW 63.
Patryk Kaczmarczyk (11-3, 3 KO, 2 Sub), były pretendent do pasa tymczasowego wagi piórkowej, obecnie numer dwa rankingu tej kategorii wagowej, podczas gali ...
W drugiej walce wieczoru gali XTB KSW 101 Marcin Held, numer cztery rankingu wagi lekkiej, przywita debiutującego w okrągłej klatce Davy’ego Gallon. Bilety n...