25-08-2021
Droga do KSW 63 – Emilia Czerwińska i Weronika Eszer
Drugim pojedynkiem z udziałem kobiet w trakcie gali KSW 63 będzie starcie utytułowanej kickboxerki Emilii Czerwińskiej z wywodzącą się z judo Weroniką Eszer. Dla obu zawodniczek walka na KSW 63 będzie debiutem w okrągłej klatce i debiutem w zawodowym MMA.
Bilety na galę KSW 63, która odbędzie się w ATM Studio w Warszawie, są już w sprzedaży w serwisie eBilet.pl.
Emilia Czerwińska szykuje się do zawodowego debiutu w świecie MMA od półtora roku. W tym czasie nie tylko jednak trenowała, ale również walczyła na amatorskich zawodach mieszanych sztuk walki i brała udział w starciach grapplingowych. Emilia podchodzi do MMA bardzo ambitnie i chce w nim sięgać po najwyższe laury.
Emilia ma za sobą wiele lat treningów i walk w ringu. Dwa razy wywalczyła tytuł zawodowej mistrzyni świata w K-1. W tej samej formule zdobyła międzynarodowe mistrzostwo Polski. Była też zawodową mistrzynią Polski w formule full contact. Na ringach amatorskich dziewięć razy wywalczyła tytuł mistrzyni Polski i zdobyła wiele innych trofeów. Łącznie stoczyła ponad dwieście pojedynków w kickboxingu.
Jakiś czas temu Emilia doszła do wniosku, że w kickboxingu osiągnęła wszystko, co miałam do osiągnięcia. Uznała więc, że trzeba iść dalej, spróbować czegoś nowego i dalej się rozwijać. Czerwińska nie kryje też swoich ambicji mistrzowskich i liczy na to, że za jakiś czas stanie do walki o pas KSW.
Weronika Eszer swoją przygodę ze sportami walki zaczęła od judo. Trenowała tę dyscyplinę około dwunastu lat. Będąc jeszcze młodzikiem zdobywała tytuły mistrzyni Polski, puchar Polski i sporo medali w zawodach lokalnych. W tym czasie oglądała również gale KSW i marzyła o tym, aby w przyszłości spróbować swoich sił w klatce.
Gdy Weronika rozpoczęła studia, zaczęła też przygotowania do startów w MMA. W amatorstwie stoczyła już kilkanaście pojedynków. Wywalczyła tytuł mistrzyni Polski i Europy. W ostatnim boju, do którego doszło w czerwcu tego roku, zwyciężyła w walce półzawodowej na gali Sharks Attack 4.
Weronika ma dziś większe doświadczenie w MMA od Emilii, ale nastawia się na bardzo mocny i trudny pojedynek. Zdaje sobie sprawę, że jej przeciwniczka jest bardzo niebezpieczną i charakterną zawodniczką, która mocno przykłada się do swojej sportowej transformacji.
Walka pań na KSW 63 zapowiada się na mocny i ekscytujący bój. Która jednak z zawodniczek wyjdzie z niego jako zwyciężczyni? Przekonamy się już 4 września.