Damian Stasiak, były pretendent do pasa wagi koguciej, w drodze na szczyt kategorii piórkowej zderzy się z niebezpiecznym i lubiącym dawać mocne boje Lom-Alim Eskijewem. Do pojedynku dojdzie podczas gali KSW 65.
Ostatnia pula biletów w sprzedaży na eBilet.pl. Wszystkie gale KSW od teraz można oglądać w Polsce jedynie na Viaplay. #MiastoGliwiceZaprasza
Damian Stasiak wejdzie do okrągłej klatki po raz drugi w tym roku. Pierwszy pojedynek stoczył w czerwcu na gali KSW 61. Jego rywalem był debiutujący w KSW Ukrainiec, Andreii Liezhniev. Obaj zawodnicy od początku boju postawili na stójkowe wymiany. W pewnym momencie Liezhniev trafił mocnym prawym, po którym Stasiak wylądował na macie. Starcie trafiło więc do parteru, ale tam Polak złapał rywala w trójkąt nogami i zmusił go do poddania się.

Dla Damiana walka z Liezhnievem była pierwszym pojedynkiem w kategorii piórkowej. Do tej pory w KSW Stasiak bił się w wadze koguciej, ale ostatecznie, ze względu na fizyczną rozbudowę swojego ciała, musiał przejść wagę wyżej.
Damian nie kryje swoich mistrzowski ambicji w nowej kategorii i chce piąć się w niej na sam szczyt. Nastawia się jednak na mocną walkę i trudną przeprawę z Eskijewem.
Damian ma za sobą trzy walki w organizacji KSW. W pierwszym pojedynku bił się o pas wagi koguciej, ale musiał w nim uznać wyższość Antuna Račicia.
W kolejnym pojedynku Stasiak wrócił na drogę zwycięstw i poddał Patryka Surdyna.
Damian ma dziś na swoim koncie dwadzieścia zawodowych walk na zasadach MMA, z czego sześć stoczył pod skrzydłami amerykańskiej marki UFC. Doświadczenie Stasiaka wykracza jednak znacznie poza świat MMA. Zanim Polak trafił do mieszanych sztuk walki, rywalizował również w karate i brazylijskim jiu-jitsu. Dwa razy był mistrzem i wicemistrzem świata w karate. Kilka razy wywalczył też tytuł mistrza Europy. Wielokrotnie zdobył puchar świata, Europy i Polski. W BJJ jest posiadaczem czarnego pasa.
Lom-Ali Eskijew wszedł do KSW w tym roku i zrobił to z przytupem. Podczas gali KSW 62 zmierzył się z innym debiutującym w organizacji zawodnikiem, Gilbertem Ordoñezem. Już na samym początku walki Eskiev naruszył rywala mocnym ciosem. Potem starcie trafiło do parteru, gdzie Lom-Ali kontrolował przeciwnika i systematycznie szukał dobrej pozycji do ataku. W końcu Eskiev zdobył dosiad, w którym zaatakował mocnymi ciosami, a następnie złapał Gilberta w trójkąt rękami i zmusił do poddania się.

Lom-Ali przygodę z zawodowym MMA rozpoczął dosłownie miesiąc później niż Damian Stasiak. Dziś ma na swoim koncie dwadzieścia cztery stoczone pojedynki i jest na fali trzech wygranych z rzędu. Większość swoich pojedynków kończy przed czasem. Do tej pory osiem razy znokautował przeciwników i trzy razy wygrał przez poddanie. Lom-Ali Eskiev jest dziś jednym z czołowych zawodników kategorii piórkowej na Starym Kontynencie.
Eskiev bił się do tej pory głównie w Niemczech, ale walczył też w Austrii, Holandii, Słowacji, Rosji i w Polsce. Wywalczył także pas mistrzowski niemieckiej organizacji German MMA Championship.
Starcie Stasiaka z Eskievem zapowiada się na szybki i dynamiczny pojedynek. Obaj zawodnicy chcą w przyszłości bić się o pas i zrobią wszystko, aby wykonać kolejny krok na drodze do tego celu. Który jednak z nich po gali będzie bliżej mistrzowskiego szczytu? Przekonamy się już 18 grudnia w Arenie Gliwice.
W jednaj z dwóch walk mistrzowskich gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki wejdzie Paweł Pawlak, czempion kategorii średniej. Bilety na galę XTB KSW 113 w...
Podczas gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki powróci numer pięć rankingu wagi ciężkiej KSW, Michal Martínek. Bilety na galę XTB KSW 113 w sprzedaży w...