KSW - Martial Arts Confrontation - Offical KSW Federation website

Aktualności | News

Image description

16-02-2022

Droga do KSW 67 – Filip Pejić i Dawid Śmiełowski

Starcie Filipa Pejicia z Dawidem Śmiełowskim na gali KSW 67 zapowiada się na niezwykle ciekawy, stójkowy bój zawodników lubiących nokautować swoich rywali.

Ostatnie bilety na KSW 67 dostępne na eBilet.pl.

Początkowo Dawid Śmiełowski, dla którego najbliższe starcie będzie debiutem w KSW, miał zmierzyć się w okrągłej klatce z Krzysztofem Klaczkiem, ale ten musiał wycofać się z pojedynku. W miejsce Krzysztofa wszedł dobrze znany fanom KSW Filip Pejić.

Pejić ostatni raz bił się na gali KSW 64 i przywitał wówczas w okrągłej klatce mistrza organizacji FEN i Babilon MMA, Daniela Rutkowskiego. Zawodnicy zaprezentowali w klatce świetne wymiany stójkowe, ale to Rutkowski trafił rywala wysokim kopnięciem na głowę nokautując go w drugiej odsłonie boju.

Dla Pejicia była to druga przegrana z rzędu. Niezależnie jednak czy Filip wygrywa czy przegrywa, jego walki zawsze gwarantują sporą dawkę emocji. W debiucie dla KSW otrzymał bonus za nokaut wieczoru na Filipie Wolańskim. Za starcie z Romanem Szymańskim został wyróżniony bonusem za walkę wieczoru. Podczas gali KSW 56 zafundował rywalowi jeden z najszybszych nokautów w historii organizacji - Sebastian Rajewski padł na deski w jedenastej sekundzie walki. Do tej pory tylko trzy starcia Filipa w karierze kończyły się decyzjami sędziów. Pejić ma koncie dziewięć zwycięstw w pierwszej rundzie i jest byłym mistrzem wagi piórkowej organizacji Final Fight Championship.

Teraz Pejić wejdzie do klatki, aby dopisać do swojego rekordu kolejną wygraną i powrócić na drogę zwycięstw.

Dawid Śmiełowski swoją przygodę ze sportami walki rozpoczął od karat i do dziś to właśnie płaszczyzna stójkowa jest jego ulubionym miejscem do prowadzenia walki. Wprawdzie Dawid szykując się do boju na KSW przygotowywał się na zapaśniczą konfrontację z Krzysztofem Klaczkiem, ale jak sam mówi, pojedynek z Pejiciem może okazać się jeszcze ciekawszym wyzwaniem, bo gwarantuje dobre wymiany w stójce.

Dawid ma zdecydowanie mniejsze doświadczenie w klatkach MMA od Filipa Pejicia, ale podobnie jak on lubi nokautować przeciwników. Do tej pory sześć razy wygrywał przez nokaut i do dziś pozostaje niepokonany w zawodowym MMA.

Śmiełowski ostatni raz bił się w marcu zeszłego roku i podczas gali Babilon MMA rozbił wysokim kopnięciem i ciosami Krzysztofa Gutowskiego. Dzięki temu zwycięstwu Dawid dopisał do swojego rekordu kolejną wygraną przed czasem. Do dziś ani jedna jego walka nie doczekała się rozstrzygnięcia na kartach sędziowskich.

Przed pojedynkiem z Pejiciem Dawid Śmiełowski zapowiada, że w okrągłej klatce, któryś z nich padnie na matę. Który jednak z zawodników ostatecznie zostanie znokautowany i czy faktycznie to przewidywanie sprawdzi się w rzeczywistości? Przekonamy się już 26 lutego podczas gali KSW 67 w hali Global EXPO.