Aktualności | News

Droga do KSW 72 - Hubert Szymajda i Yann Liasse

Podczas kieleckiej gali KSW dojdzie do pojedynku w wadze lekkiej pomiędzy Hubertem Szymajdą i Yannem Liasse.

Bilety na KSW 72 już w sprzedaży na ebilet.pl.

Hubert Szymajda ostatni raz walczył podczas gali KSW 66 w Szczecinie i dał bardzo dobry pojedynek z Kacprem Koziorzębskim. Od pierwszej sekundy walki obaj zawodnicy zaprezentowali ostrą szermierkę na pięści. W całym boju nie zabrakło też akcji parterowych, które dopełniły pełnowymiarowość konfrontacji tych dwóch zawodników. Ostatecznie pojedynek rozegrał się na pełnym dystansie i zakończył na kartach sędziowskich, a Szymajda musiał uznać w nim wyższość Kacpra Koziorzębskiego.

Szymajda wkroczył do organizacji KSW roku 2019 i w debiucie przegrał starcie z Shamilem Musaevem. Po tym pojedynku walczył jeszcze dla organizacji Thunderstrike Fight League, w której zdobył tytuł mistrzowski.

Hubert słynie ze swoich świetnych umiejętności parterowych, co pokazał zwycięstwami w parterze. Wszystkie pięć wygranych przez poddanie zdobył do tej pory przez duszenie zza pleców. Jednym z jego sportowych marzeń jest jednak wygrana przez czysty nokaut. W nadchodzącym boju na KSW 72 Hubert spróbuje więc nie tylko zdobyć pierwszą wygraną w okrągłej klatce, ale być może też zakończyć starcie przed czasem w efektowny sposób.

Yann Liasse ma za sobą świetny debiut w organizacji KSW. Podczas lutowej gali KSW 57 zmierzył się z Oskarem Szczepaniakiem. Zestawienie tych dwóch utalentowanych zawodników młodego pokolenia było pojedynkiem otwierającym galę w Warszawie. Obaj zawodnicy od początku postawili na wymiany stójkowe, ale Liasse próbował też klinczu, w którym punktował Polaka. Starcie rozegrało się na pełnym dystansie i to Luksemburczyk wyszedł z niego jako zwycięzca.

Liasse stoczył do tej pory siedem zawodowych pojedynków i tylko raz musiał w nich uznać wyższość rywala. Co ciekawe, pięć wygranych zanotował już w pierwszej rundzie, głównie poddając adwersarzy.

Yann ma za sobą też starcia amatorskie. W roku 2018 zdobył brązowy medal mistrzostw Europy organizacji IMMAF. Liasse bił się do tej pory w Czarnogórze, Niemczech, Szwajcarii, Bahrainie, Holandii i Luksemburgu. Teraz powróci do Polski, żeby powalczyć o drugą wygraną w organizacji KSW i przedłużenie serii zwycięstw do trzech z rzędu.

Starcie Szymajdy z Liasse będzie pojedynkiem dwóch fighterów dobrze czujących się w parterowych zmaganiach. W jakiej jednak płaszczyźnie ostatecznie się potoczy ten bój? Przekonamy się już 23 lipca w kieleckim Amfiteatrze Kadzielnia.

Inne wpisy