Podczas gali KSW 76 w okrągłej klatce spotka się dwóch zawodników lubiących kończyć swoje boje przed czasem. 12 listopada znany z potężnych ciosów Gracjan Szadziński zmierzy się z Veleriu „Samotnym Wilkiem” Mirceą.

Ostatnie bilety na galę KSW 76 dostępne są na eBilet.pl

Gracjan Szadziński stoczył do tej pory sześć walk w organizacji KSW i tylko dwie z nich zakończyły się na kartach sędziowskich. 32-latek ze Stargardu ostatni raz walczył w styczniu podczas gali KSW 66. Zmierzył się wówczas z Francesco Moriccą. Już w pierwszej rundzie tego boju Polak naruszył rywala ciosami, ale Włoch przetrwał trudniejsze chwili i starcie trwało dalej. W drugiej odsłonie pojedynku Szadziński trafił jednak potężnym prawym, po którym rywal padł na matę. Polak nie wypuścił już z rąk wygranej i dokończył dzieła zniszczenia w parterze. Zwycięstwo Gracjana zostało wyróżnione bonusem za najlepszy nokaut wieczoru.

Wygrana na gali KSW 66 była dla Gracjana trzecim tryumfem w okrągłej klatce. Wszystkie trzy wygrane Polak zdobył przez nokaut. Poza Włochem siłą jego pięści uległ też Maciej Kazieczko i Paul Redmont, który przypłacił walkę z Szadzińskim połamaną szczęką.

Popularny „Terminator” ma też za sobą jednorazową przygodę z walkami na gołe pięści. W roku 2020 zdecydował się odwiesić na chwilę rękawice do MMA i wszedł do klatki, aby zawalczyć w tej brutalnej formule. Gracjan w boju na gołe pięści rozwinął skrzydła i w bezpardonowym starciu rozbił przed czasem Jána Široký.   

Valeriu Mircea dysponuje ogromną przewagą doświadczenia nad Gracjanem Szadzińskim. Mołdawianin stoczył do tej pory ponad 30 pojedynków, z których 26 wygrał. Valeriu to również były mistrz wagi piórkowej mołdawskiej organizacji Eagles FC i były pretendent do tytułu kategorii lekkiej. Na swoim koncie ma występy dla takich organizacji jak Bellator czy Brave CF.

Mircea zadebiutował w KSW w tym roku. Podczas gali KSW 71 zmierzył się z byłym pretendentem do tytułu wagi lekkiej, Romanem Szymańskim. W pierwszej rundzie Valeriu musiał uznać w klatce wyższość Polaka i ostatecznie nie wyszedł do drugiej odsłony walki ze względu na kontuzję ręki. Teraz Mircea będzie chciał odbić się po nieudanym debiucie w Polsce.

„Samotny Wilk” z Mołdawii bił się do tej pory głównie we Włoszech, ale też w Rosji, Szwajcarii, Austrii, Rumunii, Mołdawii, Finlandii i Bahrajnie. Ma na swoim koncie aż 22 wygrane przed czasem. Dziesięć razy posyłał swoich rywali na deski, a dwanaście razy ich poddawał.

Walki Gracjana Szadzińskiego i Valeriu Mircei rzadko kończą się na kartach sędziowskich. Istnieje więc duża szansa na to, że i tym razem jeden z zawodników padnie na matę lub zostanie poddany. Jak ostatecznie zakończy się ta konfrontacja? Przekonamy się już 12 listopada podczas gali KSW 76 w nowej hali widowiskowo-sportowej w Grodzisku Mazowieckim.