Starcie legend, do którego dojdzie podczas zbliżającej się gali w Gliwicach, będzie największą walką w historii organizacji KSW. Mariusz Pudzianowski zmierzy się w niej z Mamedem Khalidovem.

Gala XTB KSW 77 jest już wyprzedana. Bilety na XTB KSW 78 w sprzedaży na eBilet.pl #Gliwice

O tym pojedynku mówiło się od dawna. Po raz pierwszy jednak drogi dwóch największych gwiazd organizacji KSW przecięły się na poważnie w maju tego roku. Podczas gali KSW 70 Mariusz Pudzianowski wszedł do okrągłej klatki, by zmierzyć się w niej z Michałem Materlą i chociaż przez wielu był skazywany na przegraną, znokautował Materlę już w pierwszej rundzie pojedynku. Po zwycięstwie padło pytanie o walkę z Mamedem. Mariusz przyznał, że jest otwarty na taką konfrontację, a wówczas do klatki wkroczył Khalidov i właśnie wtedy klamka zapadła.

– Jest to niewątpliwie największa walka w historii KSW – mówi Martin Lewandowski, jeden z twórców organizacji. – Ikona kontra ikona. Wcześniej do tej walki nie mogło dojść, a później będzie to po prostu niemożliwe. Doświadczymy historycznej chwili.

Mariusz ma już za sobą wygraną walkę z Michałem Materlą, prawdziwą legendą MMA w Polsce. Ma też na koncie bój z Łukaszem Jurkowskim, pierwszym turniejowym mistrzem organizacji. Do konfrontacji doszło w czerwcu zeszłego roku. Wówczas „Pudzian” brutalnie rozprawił się z popularnym „Jurasem”.  Dziś Mariusz jest na fali pięciu wygranych z rzędu i wydaje się być nie do zatrzymania.

– Dawid pokonał Goliata, Kasparow Karpowa, a Douglas Tysona – mówi Maciej Kawulski, drugi twórca marki KSW. – Nie wiem, kto wygra w tym starciu, ale myślę, że będzie się o nim mówić równie długo.

Mamed Khalidov ma za sobą trudniejszy okres w karierze. W ostatnim starciu, do którego doszło podczas gali KSW 65, Mamed został brutalnie znokautowany przez Roberto Soldicia. Po walce musiał przejść operację i nie było wiadomo czy jeszcze kiedyś wróci do klatki. Kto jednak jak nie Mamed może się odrodzić jak feniks z popiołów? Khalidov wrócił do treningów i ponownie poczuł głód rywalizacji, który od blisko dwudziestu lat pcha go do kolejnych niesamowitych wyzwań i konfrontacji. Mamed Khalidov jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników MMA w Polsce. Na swoim koncie ma stoczonych 45 pojedynków, z których 35 wygrał. Zawodnik z Olsztyna to prawdziwy fenomen mieszanych sztuk walki i człowiek, który potrafi w klatce zafundować rywalom nie tylko fenomenalne nokauty, ale też ekwilibrystyczne poddania. Były mistrz wagi średniej i półciężkiej KSW już 17 grudnia podejmie się kolejnego wyzwania i wejdzie do klatki przeciw tytanowi pracy, Mariuszowi Pudzianowskiemu.

Obaj zapisali się złotymi literami na kartach historii mieszanych sztuk walki w Polsce. Obaj są prawdziwymi legendami i największymi gwiazdami organizacji KSW. Teraz obaj zderzą się w boju, który na długo zostanie zapamiętany. Który z nich wyjdzie jednak z tej walki jako zwycięzca? Przekonamy się już 17 grudnia podczas gali XTB KSW 77 w Gliwicach.