Zbliżająca się gala XTB KSW 78 przyniesie z sobą pojedynek dwóch czołowych zawodników wagi średniej, którzy świetnie czują się w wymianach stójkowych. W boju tym Tomasz Romanowski zderzy się z Radosławem Paczuskim.

Bilety na galę KSW 78 już w sprzedaży na eBilet.pl

Tomasz Romanowski, który w rankingu wagi średniej KSW zajmuje miejsce trzecie, jest na fali czterech wygranych z rzędu. Trzy z nich zanotował już w pierwszej rundzie walki brutalnie nokautując swoich rywali. Tomasz ostatni raz walczył podczas gali KSW 74, a jego rywalem był Cezary Kęsik. Obaj zawodnicy słyną z nokautujących uderzeń i od początku walki widać było, że z każdą chwilą wyprowadzali coraz mocniejsze ciosy. W końcu Romanowski trafił potężnym lewym, po którym Kęsik padł na matę. Już w parterze Tomasz dołożył kilka ciosów, po których sędzia zdecydował o przerwaniu pojedynku. Wcześniej zawodnik ze Stargardu w podobnym stylu posłał na deski Andrzeja Grzebyka i Aleksandara Rakasa. Jedynie walka z Michałem Pietrzakiem zakończyła się wygraną Romanowskiego na kartach sędziowskich.

Teraz Tomasz zapowiada, że idzie po pas wagi średniej, a walka z Radosławem Paczuskim ma być dla niego ostatnim przystankiem przed pojedynkiem mistrzowskim. Tomasz mówi otwarcie o tym, że szanuje swojego najbliższego rywala za to jakim jest człowiekiem i za jego umiejętności stójkowe. Ostatecznie jednak po zamknięciu drzwi do klatki szacunek będzie musiał zostać odłożony na bok, a sama stójka może nie wystarczyć, bo starcie rozegra się na zasadach mieszanych sztuk walki.

Romanowski słynie ze swojego szybkiego, pięściarskiego stylu walki. Osiem razy w karierze wygrywał już w pierwszej rundzie pojedynku, a w ostatnich czternastu walkach tylko raz musiał przełknąć gorycz porażki.

Radosław Paczuski zajmuje obecnie siódme miejsce w rankingu wagi średniej KSW i szybko pnie się na szczyt. Paczuski ma w MMA zdecydowanie mniejsze doświadczenie od Romanowskiego. Stoczył do tej pory pięć pojedynków, ale wszystkie wygrał i pozostaje niepokonany w zawodowym MMA. Zanim reprezentant Uniq Fight Club zdecydował się na rywalizację w klatkach, zebrał ogromne doświadczenie w sportach uderzanych. Przygodę z ringiem rozpoczął od boksu, w którym stoczył około trzydziestu amatorskich pojedynków. Potem przyszedł czas na kickboxing i muay thai. Paczuski ma za sobą ponad setkę walk amatorskich i kilkadziesiąt zawodowych bojów w kickboxingu. Na koncie posiada między innymi tytuł mistrza świata i mistrza Polski w tej dyscyplinie sportu. Wywalczył też tytuł wicemistrza Europy w muay thai. Na zawodowych ringach zdobył pas mistrzowski organizacji DSF Kickboxing Challenge i Fight Exclusive Night.  

Teraz Radek mocno pracuje nad tym, aby być przekrojowym zawodnikiem, który nie tylko w stójce czuje się jak ryba w wodzie. Przed walką z Romanowskim zapowiada, iż nie obawia się pójścia z nim do parteru, bo z każdym kolejnym dniem treningów ze świetnymi sparingpartnerami, czuje się coraz lepiej w tej płaszczyźnie walki.

Paczuski ma za sobą dwie walki w organizacji KSW. W pierwszym boju pokonał Jasona Wilnisa, a w drugim zmierzył się z Jasonem Radcliffe'em. Polak już w pierwszej rundzie pięknym prawym podbródkowym trafił Jasona i w ten sposób zakończył walkę zdobywając drugą wygraną w klatce KSW. Radek nie kryje swoich mistrzowskich ambicji i jest pewny, że zwycięstwo nad Tomaszem Romanowskim przybliży go znacząco do walki o pas.

Starcie Romanowskiego z Paczuskim zapowiada się na mocny bój pełen stójkowych wymian. Czy jednak jeden z zawodników padnie na matę w trakcie walki? Przekonamy się już 21 stycznia podczas gali XTB KSW 78 w Netto Arenie.