Ich pierwsze starcie przeszło do historii jako jedno z najkrwawszych i najbardziej emocjonujących. Teraz Michał Materla i Kenadll Grove spotkają się po raz drugi w KSW, by ponownie skrzyżować rękawice.

Bilety na galę KSW 78 już w sprzedaży na eBilet.pl

Podczas gali w Szczecinie nie mogło zabraknąć Michała Materli, najważniejszego lokalnego bohatera z klubu Berserkers Team. Materla walczył do tej pory podczas każdej gali w tym mieści i za każdym razem wychodził z pojedynku zwycięsko. Tym razem zmierzy się po raz drugi z Kendllem Grove’em, z którym zmierzył się po raz pierwszy w roku 2013 na gali KSW 23. Starcie okazało się krwawym widowiskiem pełnym zwrotów akcji i emocji od pierwszej do ostatniej sekund. Pojedynek rozstrzygnął się na kartach sędziowski, a jego zwycięzcą został Materla. Obaj zawodnicy zostali nagrodzeni bonusami za najlepszą walkę wieczoru, a fani wybrali ich bój najlepszą walką roku 2013 w prestiżowym plebiscycie Heraklesów. Trzy lata później na gali KSW 36 miało dojść do rewanżu, jednak walka ostatecznie się nie odbyła. Historia jednak zatoczyła koło i już 21 stycznia panowie staną ponownie naprzeciwko siebie.

Od czasu pierwszej walki z Kendallem Michał Materla stoczył osiemnaście pojedynków. W tym czasie pokonał tak znanych wojowników jak: Damian Janikowski, Tomasz Drwal, Rousimar Palhares, Antoni Chmielewski czy Aleksandar Ilić. Michał bronił i tracił mistrzowski tytuł. Toczył boje z największymi, w tym z Mamedem Kahlidovem i Roberto Soldiciem. Niezależnie jednak od rywala Materla zawsze, w każdym boju, kładł na szali nie tylko swoje umiejętności, ale też ogromne serce do walki. Bijąc się natomiast w swoim mieście zawsze czuł potężne wsparcie kibiców, które niosło go do zwycięstwa. Dziś Michał jest jednym z najbardziej doświadczonych zawodników MMA w historii Polski. Rywalizuje już blisko 20 lat, a na swoim koncie ma stoczonych 40 pojedynków, z których w 31 zwyciężył.

Po przegranej z Michałem Materlą Kendall Grove nie walczył już więcej w Polsce, ale cały czas rywalizował w światowych klatkach. Stoczył jedenaście pojedynków. Bił się głównie pod skrzydłami amerykańskiej organizacji Bellator, gdzie zawalczył dziewięć razy. Wszystkie pojedynki po roku 2013 stoczył w USA.

Kendall nie kryje, że po walce z Michałem był rozgoryczony jej wynikiem. Był przekonany, że wygrał pojedynek na punkty, ale sędziowie ogłosili remis i doszło do dogrywki, w której Michał okazał się lepszy. Dziś Kendall chce wrócić, aby tym razem już bez kontrowersji udowodnić swoją wyższość w klatce. Grove nie chce zostawiać decyzji w rękach sędziów. Liczy więc na wygraną przez poddanie lub nokaut.

Grove tak samo jak Michał rozpoczął swoją karierę w roku 2003. Do dziś stoczył 43 pojedynki, z których 24 wygrał. Rywalizował między innymi w Bellatorze i UFC. Jest zwycięzcą popularnego programu The Ultimate Fighter. W ostatnim starciu Grove zawalczył dla marki WFC i wygrał przez poddanie, a teraz wróci do Polski, by zamknąć tu niedokończone sprawy.

W pierwszym pojedynku Michał Materla i Kendall Grove zmierzyli się jeszcze w białym ringu KSW. Teraz wejdą do okrągłej klatki, by rozstrzygnąć raz na zawsze, który z nich jest lepszy. Jak zakończy się ta batalia w Szczecinie? Przekonamy się już 21 stycznia podczas gali XTB KSW 78.