Podczas gali KSW 80 dojdzie do interesującego starcia w kategorii półciężkiej, w którym Damian Piwowarczyk zmierzy się z Bartłomiejem Gładkowiczem.
Ostatnie bilety na galę KSW 80 dostępne są na eBilet.pl
Damian Piwowarczyk wchodził do KSW jako niepokonany zdobywca Heraklesa w kategorii „Odkrycie Roku” 2021 w polskim MMA. Był na fali trzech wygranych z rzędu i już w pierwszym boju w okrągłej klatce udowodnił swoją wartość. Podczas gali KSW 63 poddał Marcina Trzcińskiego i dopisał do swojego rekordu trzecią wygraną w karierze przed czasem. W kolejnym starciu przebojowy 24-latek z Białogardu zmierzył się z Markiem Doussisem i również jego poddał już w drugiej rundzie pojedynku. Była to do tej pory jednak ostatnia wygrana w karierze Damiana. Piwowarczyk w ostatnich dwóch walkach dla KSW musiał uznać wyższość Bartosza Leśki i Bohdana Gnidki, który znokautował go w pierwszych sekundach walki. Po tym starciu Damian otwarcie mówił o tym, że jest to jeden z najcięższych momentów w jego zawodowej karierze. Kocha jednak to, co robi, czerpie z tego radość i zdaje sobie sprawę, że stać go na dużo więcej. Teraz więc Damian będzie chciał powrócić na drogę zwycięstw i ponownie udowodnić swoją wartość w klatce.

Damian, który przed zawodowym debiutem toczył boje na amatorskiej scenie, gdzie wywalczył tytuł mistrza Pomorza, Polski oraz Europy, marzył o tym, żeby dostać się do KSW. W czerwcu roku 2021 pojawiła się taka szansa. Piwowarczyk wywalczył sobie wejście do największej polskiej organizacji MMA na gali Runda 10 w Białogardzie. Po wygranej Sebastian Przybysz, ówczesny mistrz KSW w wadze koguciej, wręczył Damianowi teczkę z kontraktem.
Bartłomiej Gładkowicz ma za sobą jedną walkę w organizacji KSW. W lipcu zeszłego roku dosłownie w ostatniej chwili wszedł w zastępstwie do walki z Oumarem Sy, ale został przez niego pokonany. Popularny „Clark Kent” nie załamał jednak rąk i zapowiedział, że teraz, podczas KSW 80, nadejdzie jego czas.

Po nieudanym debiucie w okrągłej klatce Bartłomiej zawalczył na gali organizacji EFN i zdobył błyskawiczną wygraną przez nokaut. Do tej pory Gładkowicz siedem pojedynków kończył przed czasem. Cztery razy nokautował, a trzy razy poddawał swoich rywali. Wszystkie te wygrane zdobył w pierwszej rundzie. Gładkowicz ma za sobą kilkanaście pojedynków w zawodowym MMA. W profesjonalnej klatce zadebiutował w roku 2017. Do czasu wejścia pod skrzydła KSW stoczył dziesięć walk, z których osiem wygrał. Wywalczył też pas mistrzowski organizacji GSW. Przed zawodowym debiutem Bartłomiej z sukcesami rywalizował na zawodach amatorskich.
Podczas gali KSW 80 obaj zawodnicy będą chcieli odbić się po przegranych w okrągłej klatce i udowodnić w niej swoją wartość. Obaj potrafią kończyć walki przed czasem i lubią dawać efektowne boje. Który jednak z nich wyjdzie z tego pojedynku z rękami uniesionymi w geście zwycięstwa? Przekonamy się już w piątek, 17 marca w hali RCS w Lubinie.
W jednaj z dwóch walk mistrzowskich gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki wejdzie Paweł Pawlak, czempion kategorii średniej. Bilety na galę XTB KSW 113 w...
Podczas gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki powróci numer pięć rankingu wagi ciężkiej KSW, Michal Martínek. Bilety na galę XTB KSW 113 w sprzedaży w...