Aktualności | News

Droga do KSW 80 – Tom Breese i Bartosz Leśko

Mocne starcie w wadze średniej będzie drugą walką wieczoru zbliżającej się gali KSW 80 w Lubinie. W boju tym Tom Breese, numer cztery rankingu tej kategorii wagowej, zmierzy się z Bartoszem Leśką, zajmującym w zestawieniu najlepszych średnich miejsce ósme.

Ostatnie bilety na galę KSW 80 dostępne są na eBilet.pl

Tom Breese z przytupem wszedł do organizacji KSW. Na gali KSW 74 zmierzył się z Damianem Janikowskim i gdy w drugiej rundzie pojedynek trafił do parteru, Tom złapał Damiana w duszenie, a sędzia zdecydował o przerwaniu walki. Podczas gali KSW 76 Tom powrócił do okrągłej klatki i tym razem stanął do boju z Pawłem Pawlakiem. Konfrontacja przez większość czasu rozgrywała się w stójce, a gdy trafiła na matę, Polak zaczął rozbijać głowę przeciwnika ciosami, po których sędzia wkroczył do akcji. Tom nie krył po starciu rozgoryczenia. Uważał, że sędzia przedwcześnie ruszył do akcji. Teraz więc Anglik będzie chciał się odbić po przegranej, która przerwała mu serię trzech zwycięstw z rzędu.

Tom Breese zebrał do tej pory pokaźne doświadczenie w świecie MMA. Karierę rozpoczął od walczenia dla brytyjskiej organizacji BAMMA, a potem trafił do Cage Warriors. Wygrane w Anglii otworzyły Breese’owi drzwi do organizacji UFC, w której zadebiutował w roku 2015 zwycięstwem przez nokaut. Tom walczył dla UFC do roku 2021. W tym czasie stoczył w oktagonie osiem pojedynków, z których pięć wygrał. Po odejściu z UFC Anglik trafił pod skrzydła holenderskiej organizacji Levels Fight League, gdzie wywalczył i obronił mistrzowski tytuł. Dziś Tom ma na swoim koncie dziewiętnaście stoczonych pojedynków, z których piętnaście wygrał, a czternaście zakończył przed czasem.

Bartosz Leśko ma za sobą jedną walkę w organizacji KSW. Podczas gali KSW 70 w Łodzi zmierzył się z niepokonanym wówczas Damianem Piwowarczykiem. Panowie dali bardzo wyrównany, interesujący bój, w którym fani mogli zobaczyć zarówno mocne wymiany, jak i ciekawe konfrontacje w klinczu. Ostatecznie jednak to sędziowie podjęli decyzję dotyczącą wyniku i zwycięzcą wskazali Bartosza Leśkę.

Bartosz Leśko zaczął walczyć zawodowo w roku 2015 i do dziś stoczył szesnaście pojedynków. Przed wejściem do KSW gdynianin bił się dla takich organizacji jak Time of Masters, FEN czy ACA. Wygrał dwanaście pojedynków, z których aż osiem zakończył przed czasem, z czego siedem już w pierwszej rundzie. Bartosz najczęściej poddaje swoich przeciwników, chociaż wywodzi się ze sportów stójkowych. Leśko zaczynał od karate, w którym zakwalifikował się na mistrzostwa Europy, dostał do kadry Polski i został medalistą mistrzostw świata i Europy.

Starcie Toma Breese’a z Bartoszem Leśką będzie zderzeniem dwóch doświadczonych fighterów. Który jednak z nich wyjedzie z okrągłej klatki jako zwycięzca? Przekonamy się już 17 marca w Lubinie.

Inne wpisy