Aktualności | News

XTB KSW 94 – wyniki

Wyniki gali XTB KSW 94, która odbyła 11 maja w ERGO ARENIE na granicy Gdańska i Sopotu.

 

Adrian Bartosiński poddał Igora Michaliszyna i obronił pas mistrzowski

W walce wieczoru gali w ERGO ARENIE doszło do mistrzowskiego starcia o pas wagi półśredniej. W pojedynku tym niepokonany dominator tej kategorii wagowej, Adrian Bartosiński zmierzył się z będącym na fali pięciu tryumfów z rzędu numerem trzy rankingu dywizji półśredniej, niepokonanym w KSW Igorem Michaliszynem.

Panowie rozpoczęli spokojnie walkę o pas. Michaliszyn atakował pojedynczymi ciosami i kopnięciami. Bartosiński ruszył do przodu, zdecydował się obalić i przeniósł pojedynek na matę. Mistrz kontrolował rywala przy siatce, ale rzadko atakował ciosami. Pod koniec rundy Michaliszyn zaczął wstawać, a Bartosiński trafił go kilkoma szybkimi uderzeniami i starcie zakończyło się w klinczu.

Michaliszyn na początku drugiej rundy ponownie zaatakował kickboxersko, ale Bartosiński uniósł go i obalił pod siatką. Mistrz kontrolował rywala na macie i od czasu do czasu atakował pięściami. Michaliszyn wyrwał się z uścisku, ale szybko ponownie został złapany i przyparty do siatki. W końcu jednak Igor odwrócił pozycję i zaczął dociskać Bartosińskiego do siatki. Pod koniec rundy Adrian ponownie przejął na chwilę inicjatywę.

W trzeciej odsłonie Adrian ponownie szukał klinczu, ale dał się obalić Michaliszynowi. Igor zaczął atakować mistrza ciosami i łokciami. W końcu Bartosiński wstał przy siatce, ale chwilę później Michaliszyn ponownie go obalił i kontrolował walkę, ale nagle Adrian zaatakował, złapał nogę rywala i poddał go dźwignią na kolano.

Wynik: Adrian Bartosiński pokonał Igora Michaliszyna przez poddanie (balacha na kolano), 4:50, Runda 3

 

Arkadiusz Wrzosek błyskawicznie rozbił Artura Szpilkę

W drugiej walce wieczoru gali XTB KSW 94 fani zobaczyli długo wyczekiwaną konfrontację w królewskiej kategorii wagowej pomiędzy Arkadiuszem Wrzoskiem a Arturem Szpilką.

Arek Wrzosek od początku zaatakował kopnięciami. Artur Szpilka ruszył do ataku pięściarskiego, ale został zepchnięty na matę i upadł na kolana. Wówczas do akcji ruszył Arek Wrzosek i zaczął rozbijać ciosami Szpilkę, aż w końcu do akcji wkroczył sędzia i przerwał pojedynek.

Wynik: Arkadiusz Wrzosek pokonał Artura Szpilkę przez TKO (ciosy), 0:14, runda 1

GALERIA ZDJĘĆ

Robert Ruchała znokautował Patryka Kaczmarczyka i zdobył mistrzowski pas

Podczas wydarzenia nad morzem doszło do walki o tymczasowy pas wagi piórkowej pomiędzy Robertem Ruchałą, numerem jeden rankingu tej kategorii wagowej, a Patrykiem Kaczmarczykiem, zajmującym drugie miejsce w zestawieniu.

Szybko i dynamicznie rozpoczęli walkę obaj zawodnicy. Panowie wyprowadzali błyskawiczne ataki. W pewnej chwili Ruchała dobrze trafił frontalnym kopnięciem na korpus, po którym Kaczmarczyk upadł na matę i nie mógł kontynuować walki.

Wynik: Robert Ruchała pokonał Patryka Kaczmarczyka przez KO (kopnięcie na korpus), 0:59, runda 1

GALERIA ZDJĘĆ

Kacper Formela wygrał z Ahmedem Vilą

Podczas gali XTB KSW 94 do okrągłej klatki powrócił Ahmed Vila, numer siedem rankingu wagi piórkowej KSW, aby przywitać debiutującego w niej Kacpra Formelę, niepokonanego od czterech lat byłego mistrza organizacji FEN.

Badawczo i z dużą dozą respektu rozpoczęli starcie obaj zawodnicy. Fighterzy szukali swojego momentu. W jednej z pierwszych akcji pięściarskich Formela dobrze trafił i na twarzy rywala pojawiło się rozcięcie. Vila czekał na ataki Polaka i odpowiadał uderzeniami i niskimi kopnięciami.  Panowie przez wszystkie trzy rundy rozgrywali prawdziwe szachy w stójce. Trafiali rzadko, ale widać było, że szukają nokautu. W drugiej odsłonie Vila dobrze uderzył i Formela na chwilę przyklęknął. Chociaż mocne ciosy były wyprowadzane z obu stron aż do kończącego gongu, ostatecznie żaden z zawodników nie trafił na tyle mocno, aby posłać przeciwnika na deski. Po piętnastu minutach pojedynku sędziowie zwycięzcą pojedynku wskazali Kacpra Formelę.  

Wynik: Kacper Formela pokonał Ahmeda Vilę przez jednogłośną decyzję (3 x 29-28)

GALERIA ZDJĘĆ

Štefan Vojčák znokautował Ricardo Prasela

Gala w ERGO ARENIE przyniosła pojedynek Ricardo Prasela, byłego pretendenta do pasa, a dziś numeru cztery najlepszych zawodników królewskiej kategorii wagowej ze Štefanem Vojčákiem, numerem sześć tego zestawienia.

Prasel rozpoczął od kopnięć. Vojčák odpowiedział, przechwycił atak rywala i ruszył do obalenia, ale na macie to Prasel złapał jego nogę i szukał poddania. Potem sytuacja się odwróciła i do końca pierwszej odsłony walka głównie toczyła się na macie, jednak żaden z zawodników nie zdobył znaczącej przewagi. W pierwszej rundzie sędzia odjął też jeden punkt Słowakowi, który zaatakował rywala nielegalnym kopnięciemiw parterze.

W drugiej odsłonie Prasel próbował obalić rywala, ale Vojčák wybronił tę akcję. Po niej widać było, że Ricardo doznał kontuzji barku, jednak kontynuował starcie. Chwilę później Štefan mocno trafił podbródkowym i posłał Prasela na deski.

Wynik: Štefan Vojčák pokonał Ricardo Prasela przez KO (cios), 0:47, runda 2

GALERIA ZDJĘĆ

Daniel Tărchilă pokonał Dawida Karetę

Podczas gali XTB KSW 94 20-letni talent z Mołdawii Daniel Tărchila zmierzył się z mającym za sobą świetny debiut w KSW Dawidem Karetą.

Dawid Kareta szybko ruszył do ataku i zaczął wywierać presję na rywalu. Po kilku akcjach złapał Daniela za nogę i próbował go sprowadzić na matę. Mołdawianin się wybronił, ale chwilę później Polak ponownie zaatakował. Ostatecznie walka trafiła jednak pod siatkę, gdzie to Tărchilă zaczął dociskać rywala. Gdy starcie wróciło do stójki zawodnicy atakowali się ciosami i kopnięciami. Kareta próbował wywierać presję, ale to Daniel dobrze trafił, a chwilę później obalił i do kończącego gongu kontrolował pojedynek.

W drugiej rundzie Kareta chciał szybko obalić, ale Tărchilă wyczuł rywala i uniknął ataku. Przy drugiej próbie Polaka to Daniel znalazł się na macie w górnej pozycji, ale walka szybko wróciła do stójki, a chwilę później Mołdawianin sam obalił i kontrolował rywala przy siatce. Gdy walka wróciła na środek klatki, Daniel został trafiony palcem w oko i dostał czas na dojście do siebie. Po powrocie do rywalizacji Mołdawianin przejął inicjatywę w walce, obalał i kontrolował Polaka przy siatce.

Od kapitalnych wymian w stójce zawodnicy rozpoczęli trzecią rundę. Po minucie szybkich akcji Mołdawianin złapał rywala pod siatkę i następnie obalił. Na macie kontrolował przebieg pojedynku, atakował ciosami i nie dawała Polakowi wyrwać się z uścisku, aż do kończącego gongu i wygrał cały pojedynek na punkty.

Wynik: Daniel Tărchilă pokonał Dawida Karetę przez jednogłośną decyzję (2 x 30-27; 29-28)

GALERIA ZDJĘĆ

Ivan Vitasović zwyciężył z Filipem Stawowym

W czwartym starciu wydarzenia doszło do pojedynku Filipa Stawowego, numeru osiem wśród najlepszych ciężkich KSW, z Ivanem Vitasoviciem zajmującym w tym zestawieniu miejsce dziesiąte.

W rundzie otwarcia panowie zaczęli od mocnych ataków w stójce, ale po kilku wymianach starcie trafiło pod siatkę i do klinczu. Przez dłuższy czas to Stawowy dociskał rywala, a w końcu go obalił. Chwilę później Vitasović wyrwał się spod Polaka i starcie wróciło do klinczu. Pod koniec rundy panowie wymienili kilka ciosów, ale zakończyli konfrontację ponownie pod siatką.

Stawowy od początku drugiej rundy szukał klinczu i dość szybko udało mu się złapać rywala pod siatką. Po pewnym czasie Chorwat rozerwał uchwyt Polaka i ruszył do ataku, ale został trafiony palcem w oko. Starcie zostało przerwane. Ivan szybko wrócił jednak do walki i zaczął atakować ciosami i kopnięciami. Stawowy ponownie złapał rywala i docisnął go do siatki. Ivan odwrócił jednak pozycję i obalił Polaka. Już na macie do końca rundy Chorwat atakował ciosami na korpus i głowę Stawowego.

Trzecia runda również okazała się mieszanką klinczu i stójkowych wymian. Tym razem jednak sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie, ale widać było, że Polak jest dość mocno zmęczony, a Chorwat dobrze trafiał i nie dawała się na dłużej złapać pod siatką. Sam natomiast często dociskał do niej rywala. Po kończącym gongu sędziowie zwycięzcą wskazali Vitasovicia.

Wynik: Ivan Vitasović pokonał Filipa Stawowego przez jednogłośną decyzję (2 x 29-28; 30-27)

GALERIA ZDJĘĆ

Mafalda Carmona pokonała Adriannę Kreft

Podczas gali na granicy Gdańska i Sopotu Adrianna Kreft przywitała debiutującą w okrągłej klatce Mafaldę Carmonę.

Panie postawiły na kickboxerskie wymiany w klatce. Adriana okopywała nogę wykroczną rywalki i atakowała z dystansu. Mafalda wywierała presję i szukała okazji do ataku. W pewnej chwili dobrze trafiła, ale Polka oparła się o siatkę i nie upadła na matę. Walka trafiła do klinczu, a chwilę później Carmona obaliła, jednak Kreft wstała i starcie wróciło do klinczu. Carmona ponownie obaliła, ale Polka znowu wstała i do końca rundy panie rywalizowały pod siatką.

Druga odsłona rozpoczęła się od kilku akcji stójkowych, jednak tym razem Carmona szybciej docisnęła Polkę do siatki. Zawodniczki odwracały pozycję, ale cały czas rywalizowały przy klatce. W połowie rundy walka wróciła do kickboxerskich wymian. Potem jednak znowu trafiła pod siatkę, a zakończyła się w parterze po obaleniu w wykonaniu Mafaldy.

W trzeciej odsłonie Polka zaczęła od dobrych trafień, ale Mafalda szybko znowu docisnęła ją do siatki. Kreft starała się wyrwać z uścisku, a Carmona próbowała przenieść pojedynek na matę i gdy jej się to udało, cały czas kontrolowała walkę, aż do kończącego gongu. Ostatecznie taka taktyka dała jej zwycięstwo w całej walce.

Wynik: Mafalda Carmona pokonała Adriannę Kreft przez niejednogłośną decyzję (29-28; 28-29; 30-27)

GALERIA ZDJĘĆ

Michał Turyński poddał Patryka Tołkaczewskiego

W drugim pojedynku XTB KSW 94 do okrągłej klatki powrócił Patryk „Gleba” Tołkaczewski, były pięściarski mistrz Polski i zwycięzca turnieju walk na gołe pięści, aby przywitać debiutującego w niej Michała Turyńskiego, wielokrotnego mistrza świata w kickboxingu.

Tołkaczewski od pierwszej sekundy ruszył do ataku z serią ciosów. Wywierał presję, a Turyński odpowiadał kopnięciami. W końcu Patryk chwycił rywala i obalił. Będąc w gardzie przez dłuższy czas atakował Michała ciosami na głowę. W końcu starcie wróciło do stójki. Panowie poszli na mocne wymiany i po jednej z nich to Turyński obalił i zdobył górną pozycję, z której przycisnął rywala łokciem do maty i zmusił go do poddania się.

Wynik: Michał Turyński pokonał Patryka Tołkaczewskiego przez poddanie (duszenie przedramieniem), 4:43, runda 1

GALERIA ZDJĘĆ

Michał Michalski rozbił Bartosza Leśkę 

W walce otwarcia gali w ERGO ARENIE doszło do pojedynku Bartosza Leśki, specjalisty od poddawania rywali, z Michałem Michalskim, który najczęściej nokautuje przeciwników.

Panowie od samego początku ruszyli z mocnymi wymianami. Michalski skracał dystans i w końcu docisnął rywala pod siatką. Walka szybko wróciła jednak na środek klatki i dalej toczyła się w stójce. W jednej z wymian Michalski trafił potężnym ciosem, po którym Leśko padł na matę. Już w parterze Michalski rozbił rywala ciosami i wygrał.

Wynik: Michał Michalski pokonał Bartosza Leśkę przez TKO (uderzenia), 1:42, runda 1

GALERIA ZDJĘĆ

Inne wpisy