Aktualności | News

Droga do XTB KSW 96 – Maciej Kazieczko i Ahmed Abdulkadirov

Gala XTB KSW 96 przyniesie emocjonujący pojedynek zawodników zawsze szukających nokautu. W boju tym Maciej Kazieczko, były pretendent do pasa mistrzowskiego, zmierzy się z Ahmedem Abdulkadirovem.

Bilety w sprzedaży na eBilet.pl

Dla Macieja Kazieczki walka na gali w Łodzi będzie dwunastą konfrontacją w okrągłej klatce i jednocześnie trzynastą walką w karierze. Maciej prawie całą swoją zawodową historię napisał w KSW. Ostatni raz bił się podczas gali XTB KSW Colosseum 2. Polak zmierzył się wówczas z będącym na fali sześciu wygranych z rzędu Czechem Leo Brichtą i dał z nim świetny kickboxerski pojedynek. Potężne ciosy i kopnięcia były wyprowadzane z obu stron przez całe piętnaście minut. Pod koniec trzeciej rundy obaj przeżywali trudniejsze chwile po przyjęciu mocnych ataków, ale żaden nie odpuścił, żaden nie padł na matę i aż do kończącego gongu obaj wykazali się niesamowitą odpornością, determinacją i wytrzymałością. Po kapitalnym, niezwykle wyrównanym pojedynku sędziowie zwycięzcą wskazali Leo Brichtę. Maciej Kazieczko nie załamywał rąk po walce, a w mediach społecznościowych napisał:

– Nie da się opisać słowami tych wszystkich wspaniałych emocji, które towarzyszyły mi podczas tej gali. Dziękuję KSW za to, że mogłem brać w tym udział. Razem z moim teamem przeszliśmy długą drogę, która zaprowadziła nas w to miejsce. Nie zawsze było łatwo, ale na pewno było warto.

Kazieczko słynie z efektownego stylu walki i po raz kolejny udowodnił to w ostatnim pojedynku. Maciej jest byłym pretendentem do pasa wagi lekkiej KSW. Po czterech świetnych wygranych z rzędu zmierzył się w okrągłej klatce z mistrzem, Marianem Ziółkowskim, musiał jednak uznać jego wyższość w boju. Dziś Kazieczko znajduje się na ósmym miejscu rankingu wagi lekkiej KSW i chce ponownie wspiąć się na jego szczyt. Maciej ma na swoim koncie dziewięć wygranych w zawodowej karierze, którą rozpoczął w roku 2015. Zawodnik klubu Ankos MMA jest fighterem, który zawsze gwarantuje emocje w klatce. Dwa razy został wyróżniony bonusem za najlepszy nokaut, a raz za najlepszą walkę wieczoru.

Dla Ahmeda Abdulkadirova walka w Łodzi będzie drugim starciem w KSW. Zawodnik z Austrii zadebiutował w okrągłej klatce podczas gali KSW 87 i zmierzył się ze słynącym z mocnej stójki Sahilem Sirajem. Obaj fighterzy od pierwszej sekundy ruszyli do mocnych ataków. Widać było, że polują na nokaut. Potężne uderzenia były wyprowadzane z obu stron. Ahmed dobrze trafiał ciosami na korpus i głowę. Siraj odpowiadała kopnięciami, ale w końcu trafił ciosem, po którym Abdulkadirov padł na matę. Starcie zakończyło się już w pierwszej rundzie, a przegrana Ahmeda przerwała jego świetną serię sześciu tryumfów z rzędu. Po pojedynku Ahmed napisał w mediach społecznościowych:

– Czasem, nawet będąc po najtwardszych treningach i mając mocną wolę zwycięstwa, wygrana wymyka się zawodnikowi. Bardzo dziękuję fanom za niesamowite wsparcie i wiarę we mnie. Obiecuję, że ten krok wstecz tylko zwiększy moją determinację, aby wrócić jeszcze silniejszym. Kontynuuję moją podróż.

Przed wejściem do KSW Abdulkadirov szedł jak burza przez świat MMA. Od roku 2018 pozostawał niepokonany. Jego sukcesy w klatkach otworzyły mu drzwi do walki o pas mistrzowski wagi lekkiej niemieckiej organizacji EMC. Do starcia doszło we wrześniu zeszłego roku. Ahmed nie dał w tym boju najmniejszych szans rywalowi i posłał go na deski w trzeciej minucie pojedynku. Zawodnik z Austrii ma na swoim koncie jedenaście stoczonych pojedynków, z których aż dziewięć wygrał.

W pojedynku Macieja Kazieczki z Ahmedem Abdulkadirovem nokaut będzie wisiał w powietrzu od pierwszej sekundy. Czy jednak faktycznie fani zobaczą jak jeden z rywali pada na deski? Przekonamy się już 20 lipca podczas gali XTB KSW 96 w Łodzi.

 

 

 

Inne wpisy

Głosuj