Starcie w czubie wagi koguciej będzie jednym z pojedynków gali KSW w Lubinie. W konfrontacji tej zmierzy się dwóch byłych pretendentów do pas – Zuriko Jojua, numer trzy rankingu tej kategorii wagowej, i Werlleson Martins, numerem sześć zestawienia.

Bilety w sprzedaży na eBilet.pl

Dla Zuriko Jojuy najbliższe starcie będzie czwartym pojedynkiem w okrągłej klatce. W ostatnim boju, do którego doszło w marcu tego roku, Gruzin stanął do walki o pas z Jakubem Wikłaczem.  Panowie dali niezwykle wyczerpujący, ciekawy i efektowny pojedynek. W pierwszych trzech rundach sytuacja zmieniała się jak w kalejdoskopie. Raz jeden, raz drugi, przejmował inicjatywę w walce. Zawodnicy rywalizowali nieco w stójce, ale głównie na macie i w klinczu pod siatką, gdzie ciągle zmieniali pozycje szukając swojej szansy na skończenie walki przed czasem. W czwartej odsłonie taktyka z obu stron zmieniła się całkowicie i zawodnicy przez całe pięć minut wymieniali się ciosami i kopnięciami. Ostatnia odsłona walki toczyła się znowu głównie w parterze, pod dyktando mistrza, który ostatecznie wypunktował pretendenta i obronił tytuł. Starcie było tak efektowne, że zostało wybrane najlepszą walką wieczoru. Po pojedynku Zuriko napisał w mediach społecznościowych:

– Mężczyzna nie potrzebuje wymówek, ma tylko jedną rzecz do zrobienia, skończyć to, co zaczął. Wszystko wymaga odpowiedniej analizy, do zobaczenia wkrótce!

Przegrana z Jakubem Wikłaczem przerwała niesamowitą serię ośmiu tryumfów z rzędu w wykonaniu Jojuy. Zuriko pozostawał niepokonany od roku 2018. Do tej pory tylko dwa razy w karierze musiał uznać wyższość rywali. Gruzin w na zawodowej drodze wygrał dziewięć starć, cztery z nich kończył przez duszenie lub dźwignię, a raz rozbił rywala ciosami.

Dla Werllesona Martinsa walka na gali w Lubinie będzie piątym pojedynkiem w okrągłej klatce. Brazylijczyk ostatni raz bił się w styczniu, kiedy to zmierzył się z Oleksiim Polishchukiem. Werlleson od początku starcia wywierał presję na rywalu i w pierwszej rundzie zdobył nad nim przewagę. W drugiej odsłonie to Oleksii jednak dobrze trafiał ciosami prostymi. W końcu jednym z nich posłał rywala na deski, dobił na macie i mógł cieszyć się wygraną. Porażka w ostatniej walce przerwała serię dwóch świetny zwycięstwa z rzędu w wykonaniu Martinsa. Po ostatniej walce Werleson nie załamywał rąk. W mediach społecznościowych napisał krótko:

– To długa droga. Walczymy dalej!  

Martins to doświadczony zawodnik. Na swoim koncie ma 24 stoczone pojedynki, z których osiemnaście zakończyło się jego zwycięstwami. Wojownik z Brazylii zdobył tytuł mistrzowski wagi koguciej bałkańskiej organizacji SBC i aż czternaście razy kończył swoje walki przed czasem. Przed zbliżającą się konfrontacją na gali XTB KSW 98 Martins zapowiada dominację w klatce i mówi otwarcie o tym, że:

– Zawsze walczę z ogniem w sercu. Podbijam każde miejsce, w którym rywalizuję.

Starcie Zuriko Jojuy i Werllesonem Martinsem zapowiada się na ekscytujący pojedynek, który w każdej chwili może zakończyć się poddaniem lub nokautem. Który z zawodników powróci w nim na drogę zwycięstw? Przekonamy się już 14 września w hali widowiskowo-sportowej RCS.