Starcie dwóch światowej klasy stójkowiczów uświetni galę XTB KSW 98. W pojedynku tym Krzysztof Głowacki, były pięściarski czempion organizacji WBO, zmierzy się z wielokrotnym mistrzem Polski w kickboxingu, Dawidem Kasperskim. Dla obu będzie to drugi zawodowy pojedynek w świecie MMA.
Bilety w sprzedaży na eBilet.pl
Krzysztof Głowacki ma za sobą fenomenalny debiut w MMA i okrągłej klatce KSW. Podczas gali XTB KSW Colosseum 2 zmierzył się z popularnym Patrykiem „Glebą” Tołkaczewskim, byłym pięściarskim mistrzem Polski i zwycięzcą turnieju walk na gołe pięści. Tołkaczewski rozpoczął starcie od mocnych kopnięć, ale zawodnicy szybko przeszli do potężnych wymian pięściarskich. „Gleba” obalił, jednak starcie szybko wróciło do stójki. Po kilku kolejnych akcjach Patryk ponownie obalił i zdobył dosiad. Z tej pozycji zaczął rozbijać Głowackiego, który niespodziewanie zaatakował z pleców mocnym lewym i tym niesamowitym ciosem znokautował Tołkaczewskiego. Skończenie walki zostało nagrodzone nie tylko bonusem za najlepszy nokaut wieczoru. Zostało też wyróżnione prestiżową statuetką Heraklesa za najlepszy nokaut roku 2024 i wybrane najlepszym nokautem roku w KSW w głosowaniu fanów. Komentując ten sukces Krzysztof Głowacki napisał w mediach społecznościowych:
– Ciężka praca na treningach zawsze się opłaca. Wspaniałe przeżycie, ogrom emocji, to był wspaniały wieczór. KSW, dziękuję za to, że daliście mi szansę poczuć raz jeszcze adrenalinę, która napędza każdego Wojownika. Dziękuję mojemu trenerowi Piotrowi Strusowi i wszystkim tym, którzy towarzyszyli mi w drodze do zwycięstwa.
Teraz Głowacki powróci do klatki, aby zmierzyć się z Dawidem Kasperskim i przed zbliżającą się walką zapowiada:
– Na pewno emocji nie zabraknie, z mojej strony, jak i z Dawida strony. Nie lubię dużo opowiadać, bo gadać można wiele. Lepiej pokazać wszystko w walce, więc bądźcie cierpliwi. Poprzeczka jest bardzo wysoko zawieszona, ale spokojnie. Dla mnie najważniejsze jest to, żeby zdrowym dojść do walki i wyjść z niej zwycięsko.
Głowacki ma za sobą bogatą i pełną sukcesów karierę w pięściarskim świecie. W zawodowym boksie stoczył blisko 40 pojedynków, z których ponad 30 wygrał, a w 20 posyłał rywali na deski. W roku 2015 pokonał legendarnego Marco Hucka i zdobył pas mistrzowski WBO w wadze junior ciężkiej. Wcześniej wywalczył też regionalny pas WBO Inter-Continental oraz tytuł międzynarodowego mistrza Polski.
Dawid Kasperski również udanie zadebiutował w KSW. Po raz pierwszy wszedł do okrągłej klatki podczas gali KSW 91 w Libercu, gdzie starł się z świetnym stójkowiczem z Czech, Vasilem Ducárem. Panowie, choć wywodzili się ze sportów uderzanych, zaskoczyli prezentując w walce cały przekrój MMA. Wyprowadzali mocne akcje w stójce, rywalizowali w klinczu pod siatką i na macie. Ostatecznie cały pojedynek potrwał piętnaście minut, a jego zwycięzcą został Dawid Kasperski. Po gali Dawid napisał w mediach społecznościowych:
– Byłem underdogiem, mój przeciwnik toczył szósty pojedynek w MMA, a łącznie pięściarskich ma na swoim koncie ponad 200 i jest pięściarzem numer 1 w Czechach. Nie dostaję łatwych rywali.
Po tym starciu Dawid został zestawiony z Krzysztofem Głowackim. Zawodnicy mieli się zmierzyć w czerwcu podczas gali w Olsztynie, ale Krzysztof Głowacki doznał wówczas kontuzji i zdecydowano o przeniesieniu starcia. Teraz obaj w końcu wejdą do klatki i staną do rywalizacji, o której Dawid napisał:
– Wracamy po krótkiej przerwie od walk z zestawieniem skrojonym dla widowni i wyczekiwanym do skutku, czyli mistrz świata w boksie vs kickboxer w MMA.
Dawid Kasperski ma za sobą długą historię i ogromne doświadczenie wyniesione ze świata kickboxingu. Jest wielokrotnym mistrzem Polski. Zdobył również tytuł mistrza świata i Europy oraz trzykrotnie tryumfował w pucharze świata. Wywalczył złoty medal podczas The World Games. Wygrał także, jako pierwszy w Polak w historii, prestiżowy turniej Superkombat. Rywalizował pod skrzydłami organizacji Glory, a na swoim koncie ma ponad 150 stoczonych pojedynków.
Zestawienie Krzysztofa Głowackiego z Dawidem Kasperskim zapowiada się na mocną konfrontację w stójce. Być może jednak panowie spróbują swoich sił również w innej płaszczyźnie walki. Który z nich wyjdzie z tej konfrontacji jako zwycięzca? Przekonamy się już 14 września podczas gali w Lubinie.
Patryk Kaczmarczyk (11-3, 3 KO, 2 Sub), były pretendent do pasa tymczasowego wagi piórkowej, obecnie numer dwa rankingu tej kategorii wagowej, podczas gali ...
W drugiej walce wieczoru gali XTB KSW 101 Marcin Held, numer cztery rankingu wagi lekkiej, przywita debiutującego w okrągłej klatce Davy’ego Gallon. Bilety n...