Phil De Fries, wieloletni dominator wagi ciężkiej, podczas gali XTB KSW 100 przedłużył swoją niesamowitą serię zwycięstw.  

W drugiej walce wieczoru gali XTB KSW 100 Phil De Fries zmierzył się z Darko Stošiciem. Było to drugie starcie tych zawodników. W pierwszym pojedynku, do którego doszło w lutym roku 2022, panowie przewalczyli prawie całe pięć rund, ale ostatecznie właśnie w ostatniej odsłonie pojedynku Anglik rozbił Serba i obronił pas wagi ciężkiej. Tym razem Phil nie dał tak dużo czasu rywalowi i rozbił go już w pierwszej rundzie pojedynku, po którym powiedział:

– Jestem dziś lepszym zawodnikiem. Jestem kompletnym fighterem. Podchodzę do treningów bardziej profesjonalnie. Cały czas staram się trzymać formę. Jestem w szczycie swoich sportowych możliwości. Koniec z nudnymi walkami. Wszystkie będę kończył przed czasem, we wszystkich będzie akcja.

Ostatnim zwycięstwem Phil przedłużył swoją niesamowitą passę wygranych do czternastu. Niepokonany pozostaje od roku 2017 i jest najdłużej panującym czempionem w historii organizacji KSW. Ma też na swoim koncie najwięcej zwycięskich w walkach o tytuł, aż dwanaście i najwięcej skończeń w walkach o pas, bo aż dziewięć. Phil nie kryje, iż czuje, że może dziś pokonać każdego zawodnika wagi ciężkiej na świecie.

– Chciałbym, żeby KSW spróbowało sprawdzić, czy jest możliwość zrobienia walki z Francisem Ngannou. Arek Wrzosek odniósł dziś wielkie zwycięstwo. Może więc walka z nim? Może być każdy, bo jestem najlepszym zawodnikiem wagi ciężkiej na świecie. Chodźcie się ze mną spróbować.

De Fries tytuł zdobył w roku 2018 pokonując Michała Andryszaka, a na swoim koncie ma też zwycięstwa nad takimi zawodnikami jak: Michał Kita, Karol Bedorf, Tomasz Narkun, Todd Duffee czy Szymon Bajor. Anglik w całej karierze stoczył 33 pojedynki, z których 26 wygrał.