Aktualności | News

Droga do XTB KSW 104 – Piotr Kuberski i Tomasz Romanowski

 

W walce wieczoru gali w Gorzowie Wielkopolskim dojdzie do starcia o tymczasowy pas mistrzowski wagi średniej pomiędzy Piotrem Kuberskim, numerem dwa rankingu, a Tomaszem Romanowskim, numerem cztery.  

Bilety na XTB KSW 104 w sprzedaży na eBilet.pl

XTB KSW 104 – gdzie oglądać transmisję

Piotr Kuberski wkroczy do okrągłej klatki po raz czwarty w karierze. Ostatni raz walczył w listopadzie zeszłego roku. Jego rywalem był Damian Janikowski. Panowie dali niesamowicie emocjonującą walkę, w której poszli na prawdziwą wojnę w klatce. Obaj wyprowadzali i przyjmowali potężne ciosy, po których chwiali się na nogach. Janikowski też obalał, ale walka głównie toczyła się w stójce, w której Kuberski okazał się lepszy i na początku drugiej rundy rozbił Damiana Janikowskiego. Zaraz po pojedynku Piotr powiedział:

– Mam nadzieję, że była to dobra, widowiskowa, sportowa walka. Mam nadzieję, że będę chociaż nominowany do najlepszej walki wieczoru. Mogłem po raz kolejny pokazać się w klatce KSW. Trzeci raz wygrałem przez nokaut, myślę, że w spektakularny sposób. I mam nadzieję, że trafię na pierwsze miejsce rankingu, a potem zdobędę pas Federacji KSW.

Starcie z Damianem Janikowskim zostało wybrane najlepszą walką wieczoru, a Piotr Kuberski został pierwszym pretendentem do tytułu wagi średniej. Paweł Pawlak, mistrz tej kategorii, boryka się jednak z kontuzją, która na dłuższy czas wykluczyła go ze startów. Kuberski stanie więc do rywalizacji z Tomaszem Romanowskim w walce o pas tymczasowy.

Piotr Kuberski od roku 2019 pozostaje niepokonany. W tym czasie wygrał dwanaście starć i wydaje się być nie do zatrzymania w klatce, a przed walką o pas zapowiada, że zrobi wszystko, aby przywieźć go do Poznania, gdzie mieszka. Popularny „Qbear” znany jest z nokautowania rywali. Większość zwycięstw zanotował przed czasem. Trzynaście razy posyłał przeciwników na deski, a siedem razy robił to już w pierwszej rundzie starcia.

Tomasz Romanowski walczy w KSW dłużej od Kuberskiego. Do okrągłej klatki wejdzie po raz dziesiąty. Ostatni raz walczył w grudniu 2023 roku, kiedy to zmierzył się z Damianem Janikowskim. W tej walce nokaut wisiał w powietrzu od pierwszej sekundy. Obaj zawodnicy szli na mocne wymiany pięściarskie i już w pierwszej rundzie Janikowski przeżył trudne chwile po trafieniu przez rywala. W kolejnych dwóch odsłonach Damian odwrócił jednak losy pojedynku, przeniósł walkę na matę i w brutalnym, krwawym boju rozbijał Romanowskiego aż do kończącego gongu, po którym „Tommy” musiał uznać wyższość rywala. Starcie zostało wybrane najlepszą walką wieczoru, a po nim okazało się, że Romanowski ma połamane ręce. Po walce Tomasz napisał w mediach społecznościowych:

– No niestety i tym razem byli lepsi w tej grze. Gratulacje dla Damiana, wygrał zasłużenie.
Ze mną wszystko w porząsiu, tylko tym razem trzeba włożyć dwie ręce w gips.

Zawodnik ze Stargardu musiał przejść operację i długo wracał do pełnej sprawności. Teraz jednak jest gotów na powrót do rywalizacji na najwyższym poziomie. Do klatki miał wrócić już na początku tego roku, ale jego rywal wypadł z pojedynku tuż przed galą. W najbliższym starciu stanie do rywalizacji o pas tymczasowy i będzie to jego drugie podejście do walki o tytuł.

Popularny „Tommy” słynie z emocjonującego stylu walki. W KSW zdobył już pięć bonusów, trzy za najlepsze nokauty, a dwa za najlepsze walki wieczoru. Ma na swoim koncie osiemnaście zwycięstw w karierze, osiem zdobytych w pierwszej rundzie i siedem wygranych przez nokaut.

Piotr Kuberski i Tomasz Romanowski znają się i mieli okazję do wspólnych treningów. Teraz jednak zmierzą się w okrągłej klatce i będą chcieli sobie udowodnić, który z nich jest lepszy. Jak potoczą się losy tego pojedynku? Przekonamy się już 8 marca podczas gali XTB KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim.

 

 

 

Inne wpisy