
Wyniki gali XTB KSW 104, która odbyła 8 marca w Gorzowie Wielkopolskim.
Piotr Kuberski rozbił Tomasza Romanowskiego i zdobył pas
W walce wieczoru gali w Gorzowie Wielkopolskim doszło do starcia o tymczasowy pas mistrzowski wagi średniej pomiędzy Piotrem Kuberskim, numerem dwa rankingu, a Tomaszem Romanowskim, numerem cztery tego zestawienia.
Panowie starali się wzajemnie wyczuć i badawczo krążyli po klatce. W końcu Romanowski rozpoczął wywierać presję i atakować ciosami. Kuberski odpowiadał kopnięciami, aby trzymać rywala na dystans. Świetne akcje były wyprowadzana z obu stron.
W drugiej odsłonie zawodnicy przyspieszyli. Wyprowadzali dużo kopnięć. Po jednym z trafień nogą na głowę w wykonaniu Kuberskiego panowie poszli na otwartą wymianę. Romanowski szarżował z akcjami pięściarskimi i do końca rundy fani mogli oglądać mocne wymiany.
Błyskawicznie i mocno rozpoczął trzecią rundę Kuberski. Podkręcał tempo, zaczął mocno trafiać Romanowskiego, ale ten wytrwał i walczył dalej. Kuberski trafiał dalej i rozbijał zakrwawionego rywala. Kolejne ciosy i kopnięcia spadały na głowę i ciało Romanowskiego, ale ten cały czas stał na nogach i próbował odpowiadać. Piotr trafiał jednak kolejnymi ciosami tak długo, aż narożnik Romanowskiego rzucił ręcznik, a do akcji wkroczył sędzia i przerwał pojedynek.
Wynik: Piotr Kuberski pokonał Tomasza Romanowskiego przez TKO (ciosy), 4:19, runda 3
Tymoteusz Łopaczyk rozbił Oskara Szczepaniaka
W drugiej walce wieczoru gali XTB KSW 104 numer siedem rankingu wagi półśredniej, niepokonany od czterech walk Tymoteusz Łopaczyk, zmierzył się w okrągłej klatce z niepokonanym od pięciu starć Oskarem Szczepaniakiem.
Badawczo rozpoczęli walkę obaj zawodnicy. Wyprowadzali pojedyncze ciosy i kopnięcia, szachując się w stójce. W jednej z akcji Szczepaniak trafił obrotowym kopnięciem i wyprowadził kilka mocnych ciosów. Łopaczyk z każdą chwilą rozkręcał się jednak coraz bardziej. Batalia stała się bardzo wyrównana. W pewnej chwili Tymoteusz trafił kilkoma potężnymi sierpami na głowę rywala. Oskar instynktownie ruszył po nogi rywala, ale już na macie Łopaczyk nieustępliwie wyprowadzała kolejne ciosy, po których do akcji wkroczył sędzia i przerwał walkę.
Wynik: Tymoteusz Łopaczyk pokonał Oskara Szczepaniaka przez TKO (ciosy), 4:38, runda 1
Ewelina Woźniak poddała Sofiię Bagishvili
Do mocnego pojedynku pań, które walczą w efektowny sposób, doszło na gali XTB KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim. W boju tym Ewelina Woźniak zmierzyła się z Sofiią Bagishvili.
Woźniak błyskawicznie zaatakowała, dobrze trafiła mocnym prawym, wyprowadziła kopnięcie i obaliła. Trzymając rywalkę na macie zdobyła dosiad, przeszła za plecy rywalki, złapała ją w duszenie trójkątne rękami i poddała przeciwniczkę.
Wynik: Ewelina Woźniak pokonała Sofiię Bagishvili przez technicznie poddanie (duszenie zza pleców), 1:32, runda 1
Bartosz Leśko zwyciężył z Maciejem Różańskim
W kolejnym starciu w wadze półciężkiej skonfrontowali swoje umiejętności w klatce Maciej Różański, numer cztery rankingu tej wagi, i Bartosz Leśko, numerem siedem.
Od początku walki Leśko szukał swojej szansy w stójce. Dobrze atakował ciosami i kopnięciami, a przy okazji unikał presji wywieranej przez rywala. Różański obalał i łapał przeciwnika w klinczu pod siatką, ale nie udawało mu się długo utrzymać przeciwnika na macie i pod siatką.
Na początku drugiej rundy Różański dobrze trafił lewym sierpowym, ale Leśko przetrwał trudne chwile. Różański cały czas wywierał presję i dalej dobrze atakował akcjami pięściarskimi, jednak ostatecznie zdecydował się na obalenie. Na macie zaszedł za plecy rywala. Leśko wstał i przed kończącym gongiem wyrwał się z chwytu.
Trzecia runda przez długi czas toczyła się w stójce. Różański szukał też obalenia i w końcu udała mu się ta sztuka. Leśko wstał i chwilę później rozerwał uścisk Różańskiego, który cały czas wywierał presję. Pod koniec rundy obalił ponownie i utrzymał rywala, który atakował ciosami z dołu, na macie do kończącego gongu.
Po piętnastu minutach pojedynku sędziowie zwycięzcą wskazali Bartosza Leśkę.
Wynik: Bartosz Leśko pokonał Macieja Różańskiego przez jednogłośną decyzję (3 x 29-28)
Walka Głowackiego z Nandorem nie została rozstrzygnięta
Podczas gali w Gorzowie Wielkopolskim do okrągłej klatki powrócił Krzysztof Głowacki, były pięściarski mistrz świata, a jego rywalem był wywodzący się z kickboxingu Jordan Nandor.
Francuz zaatakował kopnięciami. Polak ruszył z ciosami, ale został trafiony palcem w oko i starcie zostało przerwane. Po konsultacji lekarskiej zdecydowano, że Głowacki nie może kontynuować pojedynku, który został uznany za nierozstrzygnięty.
Wynik: Krzysztof Głowacki vs Jordan Nandor - no contest (nieumyślny palec w oko)
Sergiusz Zając brutalnie rozbił Michała Dreczkowskiego
W jednym ze starć w kategorii półciężkiej gali XTB KSW 104 niepokonany od siedmiu walk Sergiusz Zając zmierzył się z niepokonanym w zawodowym MMA Michałem Dreczkowskim.
Od pierwszej sekundy potężne ciosy wyprowadzane były z obu stron. Zając świetnie trafił łokciem, który rozciął twarz rywala, a potem cały czas wywierał na nim presję. Dreczkowski się cofał, ale co chwila atakował ciekawymi kombinacjami pięściarskimi. W końcu jednak starcie przeniosło się do klinczu, w którym Zając zaczął mocno trafiać kolanami na głowę rywala. Po jednej z takich akcji Michał Dreczkowski upadł na matę, a Sergiusz Zając mógł cieszy się ze zwycięstwa.
Wynik: Sergiusz Zając pokonał Michała Dreczkowskiego przez KO (kolano), 4:00, runda 1
Szymon Karolczyk pokonał Bartłomieja Koperę
W pojedynku kategorii lekkiej gali XTB KSW 104 zderzyło się dwóch specjalistów od poddawania rywali. Doświadczony Bartłomiej Kopera stanął do rywalizacji z młodym i utalentowanym Szymonem Karolczykiem.
Kopera zaczął walkę od wywierania presji i dobrze atakował ciosami. Karolczyk szukał jednak klinczu i gdy tylko nadarzała się okazja, dociskał rywala do siatki. Koper próbował wciągać rywala w wymiany, jednak ten cały czas klinczował i unikał akcji stójkowych.
W drugiej rundzie Kopera do swoich akcji stójkowych dołożył obalenie, po którym zaczął kontrolować przebieg walki na macie i nie pozwalał rywalowi wrócić na nogi, aż do kończącego gongu.
Po kilku wymianach na początku trzeciej odsłony pojedynku Kopera obalił i zaszedł za plecy rywala. Karolczyk odwrócił jednak pozycję i znalazł się na Koperze. W parterze dobrze kontrolował rywala i dopiero w ostatniej minucie Koperze udało się wstać, ale pojedynek trafił do klinczu pod siatką, w którym Szymon Karolczyk był stroną dominującą. W ostatnich sekundach panowie poszli na mocną wymiany, jednak to sędziowie punktowi wskazali zwycięzcę, którym został Szymon Karolczyk.
Wynik: Szymon Karolczyk pokonał Bartłomieja Koperę przez niejednogłośną decyzję (2 x 29-28; 28-29)
Bartosz Kurek rozbił Damiana Mieczkowskiego
W drugim starciu gali XTB KSW 104 w Gorzowie Wielkopolskim zmierzyło się dwóch mocnych zawodników będących na początku swojej drogi przez świat MMA. W starciu tym Damian Mieczkowski starł się z niepokonanym Bartoszem Kurkiem.
Szybkie wymiany kickboxerskie pojawiły się już w pierwszych sekundach starcia. Błyskawiczne akcje były wyprowadzane z obu stron. To Kurek jednak trafił pierwszy na tyle mocno, że Mieczkowski upadł na matę. Kurek błyskawicznie doskoczył do rywala i rozbił go na macie ciosami młotkowymi.
Wynik: Bartosz Kurek pokonał Damiana Mieczkowskiego przez TKO (ciosy), 1:21, runda 1
Marek Samociuk pokonał Filipa Stawowego
W walce otwierającej galę XTB KSW 104 doszło do wielkiego rewanżu w królewskiej kategorii wagowej. W pojedynku tym Marek Samociuk stanął do rywalizacji z Filipem „Czołgiem” Stawowym.
Samociuk rozpoczął od niskich kopnięć, a Stawowy od wywierania presji ciosami. Obaj zawodnicy dobrze trafiali atakami pięściarskimi i z każdą chwilą coraz częściej wchodzili w mocne wymiany.
W drugiej odsłonie pojedynku z obu stron dalej wyprowadzanych było bardzo dużo ciosów, a Samociuk cały czas dokładał niskie kopnięcia na wykroczną nogę rywala. Panowie cały czas trzymali wysokie tempo walki, a na ich twarzach widać było coraz więcej obrażeń. Pod koniec drugiej rundy Samociuk złapał Stawowego i obalił.
Walka w trzeciej rundzie toczyła się w podobny sposób. W pewnej chwili Stawowy jednak wykorzystał okazję i obali, jednak Samociuk szybko wstał. Starcie wróciło do stójkowych wymian, w których Marek dobrze trafił i przeniósł pojedynek na matę. Stawowy wyrwał się i wrócił na nogi. Po kilku wymianach Samociuk ponownie przeniósł walkę na matę i tam zakończył ją gong.
Wynik: Marek Samociuk pokonał Filipa Stawowego przez jednogłośną decyzję (3 x 30-27; 29-28)
Wielkie starcie Artura Szpilki z Errolem Zimmermanem zbliża się. Wiele osób wskazuje na to, że walka nie dotrwa do kończącego gongu. Bilety na XTB KSW...
Posiadający ogromne doświadczenie wyniesione z kickboxerskich ringów Errol Zimmerman wejdzie do okrągłej klatki już 26 kwietnia i zapowiada, że pośle na...