
W jednej z głównych walk wieczoru gali XTB KSW 105 dojdzie do starcia byłych pretendentów do tytułu wagi półśredniej. W pojedynku tym numer dwa rankingu tej kategorii wagowej, Igor Michaliszyn, stanie w szranki z numerem cztery, Arturem Szczepaniakiem
Bilety na XTB KSW 105 w sprzedaży na eBilet.pl
Ruszyła sprzedaż dostępów do gali XTB KSW 105 w CANAL+!
Igor Michaliszyn wejdzie do okrągłej klatki po raz szósty. Ostatni raz rywalizował w niej w listopadzie zeszłego roku, kiedy to zmierzył się z Madarsem Fleminasem. Panowie dali ciekawy, wyrównany pojedynek. W trzeciej rundzie Michaliszyn był bliski skończenia go przed czasem. Zapiął duszenie trójkątne rękami. Fleminas dobrze się jednak bronił i Michaliszynowi nie udało się wygrać przed kończącym gongiem, ale ostatecznie zwyciężył na kartach sędziowskich. Zaraz po konfrontacji Igor powiedział:
– To była bardzo ważna walka. Potrzebuję takich starć. Wiem, że ta walka mnie popchnie do przodu. Udowodniłem coś przede wszystkim sobie. Zobaczymy, jak się potoczą następne walki, ale wierzę, że w przyszłym roku sięgnę po te najwyższe laury.
Dzięki ostatniej wygranej Michaliszyn jest po dwóch zwycięstwach z rzędu i planuje pozostać na tej wznoszącej fali. Aby dobrze przygotować się do najbliższego starcia wyruszył do USA, gdzie przez kilka tygodni trenował na macie Kill Cliff, jednego z najlepszych klubów na świecie. Miał tam okazję sprawdzić się z czołowymi zawodnikami świata MMA.
28-latek z Dąbrowy Górniczej ma na koncie dwanaście wygranych pojedynków, z których siedem zakończył przed czasem, a cztery razy zrobił to już w pierwszej rundzie. Michaliszyn jest przekrojowym zawodnikiem, który cztery razy nokautował rywali, a trzy razy wygrywał z nimi przez poddania.
Artur Szczepaniak wejdzie do okrągłej klatki po raz ósmy. Popularny „Król Artur” ostatni raz bił się w grudniu zeszłego roku, a jego rywalem był Alex Lohoré. Polak pierwszą rundę starcia rozpoczął od wysokich kopnięć, ale ostatecznie prawie całe pięć minut zawodnicy przewalczyli w klinczu. W drugiej odsłonie pojedynku Artur ponownie zaatakował nogami głowę rywal. Tym razem trafił, kolejnym atakiem posłał Alexa na matę, a w parterze dokończył dzieła zniszczenia. Zaraz po starciu Szczepaniak powiedział:
– Zmierzyłem się z bardzo twardym, dobrym rywalem. Cieszę się, że wygrałem. Po pierwszej rundzie wiedziałem, że on nastawił się na zapasy. Dostrzegłem jednak pewne luki w jego grze i je wykorzystałem.
Była to druga wygrana z rzędu w wykonaniu Artura Szczepaniak. 28-latek mieszkający i trenujący na co dzień w Belgii przygotowując się do najbliższego pojedynku miał okazję szlifować umiejętności razem z Salahdine’em Parnass’em, podwójnym mistrzem KSW.
Szczepaniak słynie z posyłania rywali na deski. Dziesięć razy tryumfował przed czasem, z czego siedmiokrotnie przez nokauty, a trzy razy przez poddania. Na swoim koncie piętnaście pojedynków, z których dwanaście wygrał.
Starcie Igora Michaliszyna z Arturem Szczepaniakiem może otworzyć zwycięzcy drzwi do wejście na szczyt wagi półśredniej. Który jednak z nich wykorzysta tę okazję? Przekonamy się już 26 kwietnia podczas gali XTB KSW 105 w Gliwicach.
Już 26 kwietnia Laura Grzyb, niepokonana pięściarska mistrzyni Europy, zadebiutuje w okrągłej klatce KSW. Bilety na XTB KSW 105 w sprzedaży na eBilet.pl Ruszyła...
Wyczekiwane zderzenie na szczycie wagi ciężkiej KSW zbliża się wielkimi krokami. Podczas gali XTB KSW 107 Phil De Fries (26-6, 1NC, 7 KO, 14 Sub), wielole...