W drugiej walce wieczoru gali XTB KSW 108 dojdzie do starcia byłego mistrza z byłym pretendentem do pasa wagi półciężkiej. W pojedynku tym Ibragim Chuzhigaev zmierzy się z Marcinem Wójcikiem.

Bilety w sprzedaży na eBilet.pl

Ibragim Chuzhigaev wejdzie do okrągłej klatki po raz czwarty w karierze. Ostatni raz walczył w niej w sierpniu roku 2023. Jako ówczesny mistrz wagi półciężkiej, stanął do obrony pasa przeciwko niepokonanemu Bohdanowi Gnidce, numerowi trzy rankingu tej kategorii wagowej. Chociaż w pierwszej odsłonie pojedynku to pretendent przejął inicjatywę i dominował nad mistrzem, Ibragim odwrócił losy konfrontacji. W drugiej rundzie wywierał presję na zmęczonym Bohdanie i ostatecznie pod koniec tej odsłony złapał go w duszenie i poddał. Tym samym Ibragim Chuzhigaev po raz drugi obronił pas wagi półciężkiej i dodatkowo zdobył bonus za najlepsze poddanie wieczoru.

Po walce Chuzhigaev krótko skomentował pojedynek.

– Niestety w przygotowaniach doznałem kontuzji żeber, dlatego dziś było tak ciężko. Rywal próbował zapolować na mój pas, ale mu się nie udało.

Po tej walce drogi Chuzhigaeva z organizacją KSW się rozeszły. Mistrz odszedł z organizacji jako niepokonany w okrągłej klatce zawodnik, który pobił wcześniej Tomasza Narkuna i Ivana Erslana.

Poza KSW Chuzhigaev stoczył jeden pojedynek i dopisał do swojego rekordu kolejną wygraną. W tym roku 33-latek reprezentujący Turcję wrócił pod skrzydła polskiej organizacji i w kwietniu miał zawalczyć o pas z aktualnym czempionem, Rafałem Haratykiem, ale kontuzja wyeliminowała mistrza ze sportowej rywalizacji na dłuższy czas.

Chuzhigaev pozostaje niepokonany od 2017 roku i jest na fali dziesięciu wygranych z rzędu. 

Marcin Wójcik wkroczy do klatki KSW po raz jedenasty. Ostatni raz walczył w niej w listopadzie zeszłego roku, kiedy to stanął do walki o pas z Rafałem Haratykiem. Starcie głównie toczyło się w stójce, w której obaj dobrze trafiali, a nokaut wisiał w powietrzu od pierwszej sekundy. W pierwszej rundzie Marcin Wójcik naruszył rywala, ale Rafał Haratyk przetrwał trudne chwile i w drugiej odsłonie pojedynku posła Marcina na deski mocnym lewym prostym, po którym rozbił go na macie. 

Po przegranej Marcin Wójcik napisał w mediach społecznościowych:

– Gala pełna emocji, dla mnie niestety trochę bolesnych, ale taka jest ta gra, a ten kto gra, może przegrać. Gratulacje dla Rafała Haratyka! Podczas walki czułem się naprawdę dobrze, nie mam wymówek. To wydarzenie dało mi kolejny zastrzyk motywacji, byłem częścią wyjątkowej gali, walczyłem wśród wyjątkowych zawodników i dalej uważam, że to właśnie moje miejsce. Już planuje kolejne kroki. Do zobaczenia wkrótce.

Dla Marcina Wójcika była to druga walka mistrzowska stoczona w KSW. Pierwsza odbyła się za czasów panowania na tronie kategorii półciężkiej Tomasza Narkuna. Wówczas popularnemu „Gigantowi” również nie udało się zdobyć pasa. Cały czas jednak Wójcik jest zdeterminowany, aby wywalczyć tytuł.

Wójcik jest doświadczonym fighterem, który rywalizuje w zawodowym MMA od roku 2007. Stoczył 30 pojedynków, z których 20 wygrał. Osiemnaście razy tryumfował przed czasem, jedenaście razy posyłał rywali na deski, a siedem razy zwyciężał przez poddanie. Na swoim koncie ma zdobyte pasy mistrzowskie organizacji FEN i Gladiator Arena.

Przed zbliżającą się walką Marcin Wójcik zapowiada, że:

– Wydaje mi się, że zaskoczę wszystkich, przygotuję naprawdę formę życia i zrobię wszystko, żeby tę walkę wygrać.

Starcie Ibragima Chuzhigaeva z Marcinem Wójcikiem zapowiada się na bardzo mocne zderzenie dwóch doświadczonych rywali. Który z nich zbliży się ponownie do największego trofeum? Przekonamy się już 19 lipca w Hali Urania.