Warszawa 23.07.2025
ODPOWIEDŹ NA PROTEST ZŁOŻONY PO WALCE ADAMA NIEDŹWIEDZIA Z ADRIANEM ZIELIŃSKIM, DO KTÓREJ DOSZŁO W OLSZTYNIE PODCZAS GALI XTB KSW 108 (19 LIPCA 2025 ROKU)
Niżej podpisany, Cezary Wojciechowski, jako przewodniczący komisji sędziowskiej przedstawiam odpowiedź na protest do decyzji sędziowskiej, złożony 21.07.2025 przez Artura Ostaszewskiego Shocker MMA Solutions w imieniu zawodnika KSW, Adama Niedźwiedzia. Protest dotyczył walki pomiędzy Adrianem Zielińskim a Adamem Niedźwiedziem, która odbyła się na gali KSW 108 w Olsztynie (19.07.2025 r.)
Walka została zakończona przez KO (nokaut) i wygraną Adriana Zielińskiego, który wykończył pojedynek ciosami zadawanymi łokciem w głowę przeciwnika. Składający protest twierdzi, że ciosy zadawane przez Zielińskiego były nielegalne i powinny być uznane przez sędziego Łukasza Bosackiego za faul. Ponadto Artur Ostaszewski w proteście wskazuje na nieprawidłowości przy doborze składu sędziowskiego, wspomagającego sędziego Bosackiego przy powtórce VAR. Rzekomo osoby konsultujące, a następnie udzielające informacji sędziemu klatkowemu, były w jakikolwiek sposób związane z Adrianem Zielińskim.
Przedstawiciel zawodnika w jego imieniu wnioskuje o zmianę oficjalnego werdyktu na „no contest”.
Na podstawie przesłanych opinii komisja sędziowska w składzie: Cezary Wojciechowski, Filip Niemkowicz oraz Adrian Frączek, postanawia stosunkiem głosów 2 do 1 zmienić werdykt walki Adriana Zielińskiego z Adamem Niedźwiedziem na „no contest”. Dodatkowo załączamy do odpowiedzi również oświadczenie sędziego klatkowego tego pojedynku, Łukasza Bosackiego.
Oświadczenie sędziego klatkowego Łukasza Bosackiego
Po dogłębnej analizie wideo oraz konsultacji z innymi sędziami z Polski oraz zagranicy, postanowiłem ustosunkować się do zakończenia pojedynku pomiędzy Adrianem Zielińskim a Adamem Niedźwiedziem, który odbył się na gali XTB KSW 108 w Olsztynie 19.07.2025r.
Adrian Zieliński, dwukrotnie łapiąc się elementu klatki, ustabilizował sobie pozycję do dalszego ataku. Atak był kontynuowany łokciami, z których na pewno jeden trafił centralnie w tył głowy. Dynamika pojedynku i nietypowa pozycja, w której znajdowali się zawodnicy, sprawiły, że podjąłem złe decyzje w klatce.
Po pierwsze, przy chwyceniu się elementu siatki przez Adriana powinienem był zatrzymać walkę i podnieść ją do stójki.
Po drugie, po niedozwolonym łokciu Adriana powinienem skontrolować stan faulowanego zawodnika, wezwać lekarza i postępować dalej zgodnie z protokołem w takiej sytuacji.
Ostrzeżenia słowne, z perspektywy czasu oraz wielokrotnej analizy wideo, były niewystarczające. Trzy faule (dwukrotne chwycenie się elementu klatki oraz jedno uderzenie w tył głowy) miały wpływ na zakończenie walki.
Opinia sędziego Cezarego Wojciechowskiego
Jako przewodniczący komisji rozstrzygającej protest przychylam się do wniosku o zmianę werdyktu na „no contest”. Decyzję uzasadniam błędem proceduralnym wskazanym w proteście t.j. w składzie sędziowskim analizującym powtórki VAR znajdowała się osoba pośrednio związana z jednym z zawodników, Adrianem Zielińskim. Taki nieprawidłowy dobór składu sędziowskiego jednoznacznie wskazuje na błąd w procedurze postępowania.
Opinia sędziego Filipa Niemkowicza
W odpowiedzi na protest złożony przez sztab Adama Niedźwiedzia pragnę na wstępie zaznaczyć, że za bezcelową uważam ponowną analizę walki w oparciu o materiał wideo. Sędzia klatkowy ma najlepszy ogląd sytuacji i kwestionowanie prawidłowości jego działania w oparciu o nagranie byłoby pozbawione obiektywizmu. Istotne są różnice w odbiorze legalności ciosów związane z umiejscowieniem kamery. W rzucie pionowym, z góry, nie sposób ocenić, który z łokci był legalny.
W nagraniu spod klatki, z perspektywy narożnika, zdaje się, że tylko jeden łokieć był zadany w strefę zakazaną. Jedyną kwestią bezsporną jest faul w postaci złapania siatki przez Adriana Zielińskiego. Należy mieć jednak na uwadze, że zawodnik został upomniany i jest to prawidłowa reakcja sędziego, od którego oceny zależy działanie w sprawie faulu – upomnienie zawodnika, odjęcie punktu czy podniesienie walki do stójki.
Odnosząc się do treści protestu, słusznym się wydaje pogląd, że obecność Pauliny Bońkowskiej jako osoby bliskiej Adrianowi Zielińskiemu przy procedurze VAR stanowią znamiona błędu proceduralnego i mogą być podstawą do zmiany decyzji.
Opinia sędziego Adriana Frączka
Na podstawie analizy i oceny z miejsca mojej pracy jako sędziego punktowego podczas walki Adama Niedźwiedzia z Adrianem Zielińskim, przychylam się do werdyktu, jakim zakończyła się walka zawodnika Adriana Zielińskiego przez KO w pierwszej rundzie. Decyzję uzasadniam tym, iż widziałem zarówno cios kończący, jak i poprzedzające go uderzenia, ponieważ moje stanowisko znajdowało się bardzo blisko miejsca zakończenia walki. Zawodnik Adrian Zieliński uderzał przemyślanie i celował w miejsce tylnej części głowy , jednak w obrębie dozwolonym przez zasady i regulamin KSW oraz Unified Rules of MMA. Faul nieintencjonalny, który miał miejsce podczas jednego z uderzeń, był wynikiem ruchu głową zawodnika Adama Niedźwiedzia. Zawodnik, który dopuścił się faulu został upomniany przez sędziego Łukasza Bosackiego. W tej sytuacji walka nie musiała być przerywana i po upomnieniu słownym mogła być kontynuowana, co też nastąpiło. W dalszym przebiegu walki zawodnik Adam Niedźwiedź nie zmienił niekorzystnej pozycji, a Adrian Zieliński zakończył pojedynek przez KO, uderzeniami łokciem w głowę. Potwierdza to nagranie z bardzo bliskiej odległości, wykonane kamerą z narożnika Adriana Zielińskiego, które zostało mi udostępnione i pozwoliło mi potwierdzić swoją opinię na podstawie analizy materiału filmowego. Sytuacja, która miała miejsce tuż przed zakończeniem pojedynku, czyli próba złapania siatki klatki lub jego elementów nie zmieniła pozycji zawodnika na korzystną. Po słownym upomnieniu przez sędziego, walka mogła być kontynuowana, a zawodnikiem atakującym pozostawał Adam Niedźwiedź.
Odpowiedź w sprawie innych elementów zawartych w proteście złożonym przez Artura Ostaszewskiego Shocker MMA Solutions w imieniu zawodnika KSW, Adama Niedźwiedzia:
- Wniosek o walkę rewanżową powinien być skierowany bezpośrednio do promotora, czyli KSW i komisja nie odniesie się do niego.
- Komisja również nie odniesie się do załączonej opinii lekarskiej.
Przewodniczący komisji
sędzia Cezary Wojciechowski
W starciu królewskiej kategorii wagowej gali XTB KSW 113 dojdzie mocnego zderzenia Augusto Sakaia, byłego pretendenta do pasa, a dziś numeru trzy rankingu, z...
Podczas gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki po raz pierwszy wkroczy Piotr Lisek, świetny lekkoatleta, medalista mistrzostw świata w skoku o tyczce. Bilety na galę...