W starciu królewskiej kategorii wagowej gali XTB KSW 93 rywalem Michala Martínka, numeru cztery rankingu wagi ciężkiej KSW, będzie mistrz francuskiej organizacji Hexagone MMA, Prince Aounallah.

Ostatnie bilety dostępne na Ticketmaster.fr

Podczas gali w Paryżu Michal Martínek wejdzie do okrągłej klatki po raz czwarty. Czech ostatni raz bił się w walce wieczoru gali KSW 87. Jego rywalem był Darko Stošić, numer jeden rankingu królewskiej kategorii wagowej. Darko od początku starcia zaczął wywierać presję, a Michal Martínek próbował trzymać go na dystans ciosami prostymi. Czech dobrze trafiał, a Serb czekał na okazję i gdy w końcu zaatakował potężnym lewym sierpem, Michal padł na matę znokautowany. Zaraz po starciu Martínek pisał w mediach społecznościowych:

– Niestety dzisiaj nie wyszło i Darko mnie złapał. Gratuluję mu. Robiłem wszystko, co w mojej mocy, żeby Was nie zawieść, ale to była ciężka walka, jeden błąd i koniec.

Przygotowując się do najbliższej walki Michal Martínek zdecydował się przybyć do Polski, do klubu Ankos MMA, gdzie pod okiem trenera Andrzeja Kościelskiego szlifuje swoje umiejętności. W podpoznańskim klubie Michal ma okazję sparować między innymi z Michałem Andryszakiem, byłym pretendentem do tytułu mistrzowskiego wagi ciężkiej KSW.

Popularny „Czarnobrody” jest byłym mistrzem wagi ciężkiej czesko-słowackiej organizacji Oktagon MMA i czołowym czeskim zawodnikiem królewskiej kategorii. Na swoim koncie ma dziesięć wygranych, z których siedem zdobył przed czasem, z czego sześć posyłając rywali na deski. Cztery razy kończył przeciwników już w pierwszej rundzie.

Prince Aounallah wejdzie do okrągłej klatki po raz pierwszy w karierze, którą rozpoczął w roku 2012, czyli cztery lata wcześniej od Michala Martínka. Dziś więc góruje doświadczeniem nad Czechem. Do tej pory stoczył 29 pojedynków, z których osiemnaście wygrał. Dziewięć razy posyłał rywali na deski, a trzy razy zwyciężał przez poddania. Swoją przygodę z zawodowym MMA rozpoczął we Francji, gdzie rywalizował pod sztandarem marki 100% Fight. Do dziś stoczył tam sześć pojedynków i wywalczył pas mistrzowski. W pierwszych latach kariery Aounallah był bardzo aktywnym zawodnikiem. W 2012 i 2013 roku walczył aż po pięć raz. Prince bił się do tej pory nie tylko nad Loarą, ale również w Belgii, Anglii, Jordanii, Czechach, Włoszech, Polsce, Szwecji i Zjednoczonych Emiratach Arabskich. W zeszłym roku wywalczył i obronił pas wagi ciężkiej francuskiej organizacji Hexagone MMA. Na swoim koncie ma również między innymi tytuł mistrza Europy organizacji WASO. Co ciekawe, w roku 2019 był po trzech przegranych z rzędu. Zdecydował się więc zrobić przerwę od startów i przemyśleć swoją obecność w świecie MMA. Wówczas przyszła również pandemia, co spowodowało łącznie prawie trzyletnią przerwę od sportowej rywalizacji. Aounallah do walczenia powrócił pod koniec roku 2022 i ponownie wszedł na drogę zwycięstw. Dziś jest na fali czterech tryumfów z rzędu.

Starcie w królewskiej kategorii wagowej zapowiada się na walkę, która może skończyć się przed czasem. Obaj zawodnicy najczęściej do tej pory wygrywali posyłając swoich rywali na deski. Czy któryś z nich padnie podczas gali we Francji? Przekonamy się już 6 kwietnia.