Jest nietuzinkowy, zjawiskowy... najlepszy! Kochają go wszyscy miłośnicy wszechstylowej walki wręcz w Polsce, a od soboty również i miłośnicy MMA w Japonii. Wygrywa jeden pojedynek za drugim, każdy kolejny efektowniej i tak nieprzerwanie od dziewiętnastu walk.
Wczoraj w godzinach porannych polskiego czasu Mamed Khalidov pokonał, a wręcz powiedziałbym, że zlał brazylijskiego mistrz organizacji "Sengoku", Jorge Santiago i tym samym jego nieprzerwana passa triumfów trwa dalej.
Naturalizowany Czeczen po raz kolejny zademonstrował kaukaski temperament i zdeklasował swojego przeciwnika. Szkoda tylko, że walka nie była o pas, bo prócz zdeklasowania byłaby również detronizacja, a trofeum dla najlepszego zawodnika wagi półśredniej przyjechałoby do Polski.
Jednak co się odwlecze to nie uciecze. Przed Khalidovem jeszcze dwa pojedynki w kraju Kwitnącej Wiśni. Miejmy nadzieję, że również udane i zakończone w taki sam efektowny sposób, co walka z Santiago.
Poniżej materiał video z walki Khalidov vs. Santiago udostępniony przed telewizję HDNet Fights.
Podczas gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki powróci numer pięć rankingu wagi ciężkiej KSW, Michal Martínek.
Bilety na galę XTB KSW 113 w sprzedaży w...
W walce wieczoru gali XTB KSW 113 mistrz i dominator wagi półśredniej, Adrian Bartosiński, zmierzy się z niepokonanym w okrągłej klatce numerem jeden tej kat...