W jednym ze starć gali KSW 95 Adrian Zieliński, lokalny bohater z klubu Arrachion Olsztyn, stanie do rywalizacji z Oskarem Szczepaniakiem.
Gala KSW 95 jest już wyprzedana. Zapraszamy na galę KSW 96. Bilety już w sprzedaży na eBilet.pl
Podczas gali KSW 95 Adrian Zieliński wejdzie do okrągłej klatki po raz drugi. W organizacji zadebiutował w marcu na gali XTB KSW 92 w walce przeciwko niepokonanemu Wiktorowi Zalewskiemu. Zawodnicy rozpoczęli starcie od szybkich wymian pięściarskich. W jednej z nich Zieliński pochylił się, a wówczas Zalewski trafił go w głowę kolanem. Po tym ataku Adrian upadł na matę, a po przyjęciu kolejnych ciosów od rywala sędzia wkroczył do akcji i przerwał pojedynek. Zieliński nie krył rozgoryczenie po nieudanym debiucie w KSW. Był zdania, że sędzia zbyt szybko przerwał starcie. Teraz będzie chciał się odbić po przegranej i niesiony dopingiem własnej publiczności liczy na pierwszy tryumf w organizacji KSW.
Adrian Zieliński jest doświadczonym zawodnikiem z bogatą historią nie tylko w MMA, ale również w muay thai i kickboxingu. W mieszanych sztukach walki rywalizuje od roku 2010. W tym czasie stoczył 37 pojedynków i 24 z nich wygrał. Zieliński jest wszechstronnym fighterem, który osiem razy posyłał przeciwników na deski, a sześć razy tryumfował przez poddanie. Adrian jest również byłym mistrzem PLMMA w kategorii lekkiej i byłym czempionem organizacji FEN w wadze piórkowej
Początkowo Adrian Zieliński miał zmierzyć się w pojedynku z Marcinem Krakowiakiem, ale ten musiał wycofać się z walki z powodu kontuzji. W zastępstwie do rywalizacji wszedł dużo młodszy i mniej doświadczony Oskar Szczepaniak. Ambitny zawodnik ze Szczecina ma dopiero 24 lata i rywalizuje w zawodowym MMA od roku 2020. Jest jednak aktualnie na fali czterech wygranych z rzędu i zamierza przedłużyć swoją świetną serię zwycięstw. Oskar ostatni raz walczył na gali XTB KSW 92 i stanął do rywalizacji z niepokonanym Michałem Gniadym. Zawodnicy rozpoczęli walkę od mocnych kopnięć i ciosów. Starali się wyczuć dystans, ale w pewnej chwili Oskar Szczepaniak trafił silnym prostym na korpus rywala. Michał Gniady krzyknął z bólu i przyklęknął na macie, gdzie został dobity ciosami Szczepaniaka. Po wygranej Oskar napisał w mediach społecznościowych:
– Czuję, że jestem na bardzo dobrej drodze. Rozwijam się z dnia na dzień, uczę się nowych rzeczy, doświadczam, analizuję i przede wszystkim wierzę głęboko w to, co robię wraz z moimi trenerami. Wiem też, że dużą role odgrywa czas… wiec jestem cierpliwy.
Oskar stoczył do tej pory siedem zawodowych pojedynków i szczęść z nich wygrał. Przed profesjonalnym debiutem dorobił się imponującego rekordu 36 wygranych walk amatorskich i zdobywał medale międzynarodowych zawodów w jiu-jitsu.
Pojedynek Adriana Zielińskiego z Oskarem Szczepaniakiem będzie klasycznym starciem młodości z doświadczeniem. Co jednak przeważy szalę zwycięstwa w tym starciu? Przekonamy się już 7 czerwca podczas gali KSW 95.
Już 16 listopada w Gliwicach organizacja KSW przygotuje jubileuszową galę XTB KSW 100. W głównych starciach wieczoru tego wydarzenia do klatki powr&oa...
Wyniki gali XTB KSW 98, która odbyła 14 września w Lubinie. Radosław Paczuski brutalnie rozbił Laïda Zerhouniego W walce wieczoru gali XTB KSW 98 w Lubinie św...