Aktualności | News

Droga do KSW 69 – Paweł Pawlak i Cezary Kęsik

Starcie na szczycie wagi średniej będzie drugą walką wieczoru nadchodzącej gali KSW 69. W pojedynku tym, który zapowiada się na prawdziwą wojnę w klatce, Paweł Pawlak zmierzy się z Cezarym Kęsikiem.

Bilety na galę KSW 69 są dostępne w serwisie eBilet.pl

Transmisję z gali KSW 69 w Polsce, Szwecji, Norwegii, Danii, Finlandii, Islandii, Estonii, na Litwie i na Łotwie będzie można oglądać w serwisie Viaplay w ramach regularnej subskrypcji Viaplay Total. We wszystkich innych krajach, poza wymienionymi powyżej, transmisję z gali KSW 69 można oglądać w serwisie KSWTV.COM.

Paweł Pawlak zadebiutował w KSW we wrześniu 2021 roku i od razu przedstawił się fanom organizacji w pięknym stylu. Jego bój z Damianem Janikowskim, brązowym medalistą igrzysk olimpijskich w Londynie w zapasach, był drugą walką wieczoru gali KSW 63. Panowie od początku postawili w tej konfrontacji na stójkę, w której lepszy okazał się Pawlak. Janikowski szukał też swojej szansy w klinczu i parterze, ale Paweł dobrze bronił się przed tymi atakami i ostatecznie wygrał z Damianem na punkty. Starcie było pełen efektownych akcji i zostało wybrane walką wieczoru wydarzenia zorganizowanego w Warszawie. Paweł pokazał w nim jak bardzo nietuzinkowym i nieprzewidywalnym jest zawodnikiem.

Pawlak to były mistrz organizacji Babilon MMA. Od roku 2019 pozostaje niepokonany. W tym czasie rozbił pięciu rywali, a z jednym stoczył remisową konfrontację. Paweł jest pełnowymiarowym zawodnikiem MMA i potrafi walczyć w każdej płaszczyźnie. Do tej pory dziewięć razy nokautował, a trzy razy poddawał swoich rywali. Bił się również w organizacji UFC, w której rywalizował z bardzo mocnymi przeciwnikami.

Przed nadchodzącą walką z Kęsikiem Paweł zapowiada, że chce zrewanżować się Cezaremu za to, że ten pokonał jego trzech klubowych kolegów, w tym Marcina Krakowiaka, który niedawno uległ sile pięści „Polskiego Czołgu”.

Cezary Kęsik ostatni raz był widziany w okrągłej klatce podczas gali KSW 64. Zmierzył się wówczas z Marcinem Krakowiakiem, zawodnikiem walczącym przed własną publicznością w łódzkiej Atlas Arenie. Obaj od początku postawili na mocne wymiany w stójce i szybko rozpętali prawdziwą wojnę w klatce. Marcin Krakowiak przyjmował potężne ciosy, ale nie dawał za wygraną i odgryzał się Cezaremu Kęsikowi mocno trafiając go pięściami. Brutalne wymian i ciągłe zwroty akcji trwały prawie całe trzy rundy. W ostatniej odsłonie boju Cezary od początku ruszył do ataku, trafił kilka razy rozbitego Marcina i wówczas wkroczył sędzia przerywając walkę. Pojedynek został wybrany walką wieczoru łódzkiego wydarzenia.

Dla Cezarego wygrana na gali KSW 64 była powrotem na drogę zwycięstw po pierwszej przegranej w karierze. Do wydarzenia tego doszło podczas gali KSW 57. Kęsik musiał wówczas uznać wyższość w klatce Abusa Magomedova.

Cezary Kęsik nie bez kozery nazywany jest „Polskim Czołgiem”. Walczący dla KSW wojownik jest również mistrzem organizacji TFL, a na swoim koncie ma dwanaście zwycięstw przed czasem. Tylko jedna jego walka zakończyła się do tej pory na kartach sędziowskich. Kęsik aż dziesięć razy nokautował przeciwników, a dwa razy zmusił ich do poddania się.

Teraz Cezary zapowiada kolejną wygraną i chociaż nastawia się na wymagający bój, nie widzi innej możliwości, jak dopisanie do swojego rekordu kolejnego zwycięstwa przed czasem.

Nadchodzące starcie pomiędzy Pawłem Pawlakiem i Cezarym Kęskiem może zakończyć się błyskawicznie lub doprowadzić do niesamowitej, pełnej zwrotów akcji klatkowej konfrontacji. Jak jednak rozstrzygnie się to starcie? Przekonamy się już 23 kwietnia podczas gali KSW 69.

Inne wpisy