W starciu młodości z doświadczeniem na gali XTB KSW 109 utalentowany Oskar Szczepaniak stanie do rywalizacji z wymagającym Danielem Skibińskim.
Bilety w sprzedaży na eBilet.pl.
Oskar Szczepaniak już po raz siódmy pojawi się
w okrągłej klatce. Ostatni raz walczył w niej w marcu, a jego rywalem był Tymoteusz Łopaczyk. Badawczo rozpoczęli walkę obaj zawodnicy. Wyprowadzali pojedyncze ciosy i kopnięcia, szachując się w stójce. W jednej z akcji Szczepaniak trafił obrotowym kopnięciem i wyprowadził kilka mocnych ciosów. Łopaczyk z każdą chwilą rozkręcał się jednak coraz bardziej. Batalia stała się bardzo wyrównana. W pewnej chwili Tymoteusz trafił kilkoma potężnymi sierpami na głowę rywala. Oskar instynktownie ruszył po nogi przeciwnika, ale już na macie Łopaczyk nieustępliwie wyprowadzała kolejne ciosy, po których do akcji wkroczył sędzia i przerwał walkę.
Po pojedynku Szczepaniak napisał w mediach społecznościowych:
– Nie mam wpływu na to, co się już stało, ale mam wpływ na to, jak na to reaguję. Jestem zdrowy, bogatszy o doświadczenie i nowe umiejętności. Każda porażka to szczebel do sukcesu… Taki jest sport - jedna chwila, ułamek sekundy i walka całkowicie się obraca. Dziękuję za mnóstwo pozytywnych wiadomości! To niesamowite jaki feedback od Was otrzymałem. Kwestia czasu, pamiętajcie: “Cierpienie rodzi siłę. Im większa przeszkoda, tym większa chwała w jej pokonaniu”.
Przegrana z Tymoteuszem Łopaczykiem przerwała fantastyczną serię pięciu wygranych z rzędu w wykonaniu Oskara Szczepaniaka. 25-latek stoczył do tej pory dziewięć zawodowych pojedynków i w siedmiu zwyciężył. W zawodowym MMA rywalizuje od roku 2020, ale przed profesjonalnym debiutem dorobił się imponującego rekordu 36 wygranych walk amatorskich. Zdobywał też medale międzynarodowych zawodów w jiu-jitsu.
Szczepaniak znany jest z efektownego stylu walki i świetnych umiejętności stójkowych. W swoich starciach trzy razy posyłał rywali na deski i za każdym razem robił to już w pierwszej rundzie.
Daniel Skibiński wejdzie do okrągłej klatki
po raz trzeci. Ostatni raz walczył w niej w styczniu, kiedy to zmierzył się z Muslimem Tulshaevem. Od początku starcia Tulshaev dobrze trafiał i trzymał rywala na dystans, korzystając z przewagi zasięgu. W pierwszej rundzie Skibiński znalazł jednak sposób na przeniesienie walki na matę i utrzymanie tam przeciwnika. W drugiej odsłonie Muslim znowu dobrze trafiał, a gdy obaj zawodnicy poszli na otwartą wymianę, zaatakował mocnym prawym, którym posłał Skibińskiego na deski. Wyprowadził kolejny celny cios już w parterze i wówczas do akcji wkroczył sędzia, który przerwał walkę.
Ostatnia przegrana przerwała serię trzech tryumfów Skibińskiego, który w debiucie dla KSW pokonał Leonardo Damianiego.
Daniel Skibiński góruje doświadczeniem nad Oskarem Szczepaniakiem. W zawodowym MMA rywalizuje od roku 2013. Do tej pory stoczył aż 32 pojedynki, z których 22 wygrał. Dziewięć razy zwyciężał przed czasem, siedem razy nokautując, a dwa razy poddając rywali. Popularny „Skiba” jest byłym mistrzem organizacji Babilon MMA, a walczył też dla takich organizacji jak Cage Warriors czy UAE Warriors.
Starcie Oskara Szczepaniaka z Danielem Skibińskim zapowiada się na niesamowite zderzenie dwóch różnych pokoleń wojowników MMA. Który z nich wyjdzie z klatki jako zwycięzca i powróci na drogę tryumfów? Przekonamy się już 9 sierpnia podczas gali XTB KSW 109.
W starciu królewskiej kategorii wagowej gali XTB KSW 113 dojdzie mocnego zderzenia Augusto Sakaia, byłego pretendenta do pasa, a dziś numeru trzy rankingu, z...
Podczas gali XTB KSW 113 do okrągłej klatki po raz pierwszy wkroczy Piotr Lisek, świetny lekkoatleta, medalista mistrzostw świata w skoku o tyczce. Bilety na galę...